Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Olszówka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Olszówka. Pokaż wszystkie posty

sobota, 2 kwietnia 2022

Ósmy tom Złotej Kolekcji

Wczorajszy primaaprilisowy pomysł miał tak pozytywny odbiór, że postanowiłem go pociągnąć. A gdyby tak dorzucić jeszcze ósmy tom "Złotej Kolekcji", z fanartami? To właśnie fanowskie komiksy, rysunki, obrazy, pluszaki, figurki, modele 3D itp. wypełniły nam lukę pomiędzy "Mirmiłem w opałach" (1990) i "Nowymi przygodami" (2016). Niektóre z nich trafiły do pamiątkowych antologii "Zeszytów komiksowych", "Komiksowni" i Conturu, ale większość publikowana była w sieci i niestety szybko z tej sieci znikała. Te, które udało nam się wyłapać, wciąż wiszą gdzieś na naszym blogu, tylko kto o nich pamięta? Weźmy rysunek Śledzia (na okładce), który 12 lat temu był prawdziwą sensacją, albo tajemniczy konkurs Egmontu z 2006 roku, którego efektów nikt nie widział. Nie wiem jak Wy, ale ja chętnie zobaczyłbym te wszystkie cuda zebrane w jednym miejscu.

A poniżej konkurencyjny żart Fundacji "Kreska", który podsunął mi pomysł na ósmy tom "Złotej Kolekcji". Jest to odnaleziona rzekomo w Kanadzie okładka "Na tropach pitekantropa", narysowana oczywiście przez Wojtka Olszówkę.

czwartek, 1 kwietnia 2021

Dzień Śmiechały 2021

Tegoroczny Dzień Śmiechały kończymy wynikiem 0:2, tzn. z dwóch naszych informacji żadna nie była prawdziwa. Wydawnictwu Egmont i firmie Aurum Film dziękujemy za wyrozumiałość.

Nieprawdziwa była też informacja Fundacji "Kreska" o próbnej planszy "Tytusa, Romka i A'Tomka", wykonanej przez Janusza Christę dla "Świata Młodych". Szkice i komiks są dziełem znanego kawalarza Wojtka Olszówki, autora co najmniej trzech primaaprilisowych żartów z lat ubiegłych (2017, 2019, 2020).

Najbardziej nieprawdopodobnie wyglądał wczorajszy nius o znaczku pocztowym z okazji 50-lecia "Kajka i Kokosza". Ale akurat ta informacja okazała się prawdziwa. Decyzję ministra można sprawdzić tutaj. Była to inicjatywa zuchów z Fundacji "Kreska", którzy w ubiegłym roku złożyli wniosek i zorganizowali wśród fanów petycję z poparciem. Brawo! Emisja znaczka zaplanowana jest na maj 2022 roku.

Miejmy nadzieję, że Poczta Polska przyłoży się do projektu znaczka i skonsultuje go z Fundacją. A poniżej fejkowa pocztówka z równie fejkowymi znaczkami, wykonana swego czasu przez Łamignata ku popkrzepieniu serc. Prorok czy co?

Do następnego Dnia Śmiechały.

niedziela, 22 listopada 2020

Przegląd kolekcjonersko-gadżeciarski

Kajkoszowych gadżetów nigdy nie było zbyt wiele, ale sytuacja wyraźnie ulega poprawie. Przegląd nowości zaczynamy od Egmontu, który we wrześniu wypuścił kolejny pakiet dodatków, adresowany przede wszystkim do bibliotek szkolnych (poprzedni był 4 lata temu). W skład zestawu wchodzą: zawieszki na drzwi, zakładka, plan lekcji z tabliczką mnożenia i kapitalne pudełko na komiksy. Miesiąc później wydawnictwo ogłosiło konkurs z okazji swojego 30-lecia, w którym jedną z nagród był specjalny jubileuszowy kubek z fragmentem okładki "Szkoły latania".

Tymczasem Fundacja "Kreska" im. Janusza Christy zapowiedziała wydanie trzeciego już kalendarza ściennego z cytami z "Kajka i Kokosza". Po przyśpiewkach i zaklęciach, w tym roku czas na wiersze woja Wita. Kalendarz można już zamawiać w partnerskim sklepie AlePlanszówki.

Z kolei platforma Moje Hotele zorganizowała promocyjny konkurs na najlepsze komiksowe dymki. Co ciekawe, autorem konkursowego rysunku jest... Wojtek Olszówka.

Ten sam Wojtek Olszówka narysował reklamówkę aplikacji mobilnej Moich Hoteli. Platforma już od roku współpracuje z Fundacją "Kreska", ale wcześniej korzystała z oryginalnych ilustracji Janusza Christy.

Rękę Wojtka widać też w najnowszych scenkach akcji maseczkowej Gdańskich Autobusów i Tramwajów. Wygląda na to, że rysownik został regularnym dostawcą materiałów licencyjnych Fundacji "Kreska". Gratulujemy awansu.

poniedziałek, 25 maja 2020

(FANART) Breakbone the Barbarian i inne opowieści

Po czwartkowym wysypie fanartów naszedł mnie tzw. cug do roboty. Rzecz to u mnie niezwykle rzadka, więc zaraz rzuciłem się do komputera, żeby mi się nie odechciało. Wyszła mi z tego cała seria okładek (oraz pudełek), które w świecie równoległym na pewno skrywają jakieś nieznane historie, stworzone przez Janusza Christę i jego najpilniejszych uczniów. Proszę uprzejmie:


Podobno w świecie równoległym ukazał się też "Kajtek i Koko w kosmosie" z okładkami Wojtka Olszówki, a nie Césara Ferioli. Oto dwie z nich w wersji kolorowej.


Całą tę siódemkę i jeszcze sto innych nieistniejących komiksów znajdziecie w sekcji "Zróbmy sobie okładki". Na koniec przypomnę, że autorami dzisiejszych ilustracji są: Sławek Kiełbus (pierwsze dwie) i Wojtek Olszówka (wszystkie pozostałe).

czwartek, 21 maja 2020

(FANART) Nieoczekiwany efekt pandemii

W internecie pisali, że ludzie od tego siedzenia w domach dostają depresji. Na szczęście nie wszyscy. Dzisiaj pokażę Wam dwóch takich, co zamiast się nudzić i zamartwiać, zaczęli na wyścigi robić kajkoszowe fanarty. Zacznijmy od Sławka Kiełbusa. Rysownik "Nowych przygód Kajka i Kokosza" zabrał się za tzw. blanki (czyli puste okładki) "Kapitana Żbika" i narysował na nich całą plejadę bohaterów Janusza Christy. Znajdziecie tam m.in. profesora Mixtura, Arcykapłana Porewita i jego służkę-kapłankę. Zwróćcie też uwagę, że pierwsze trzy okładki ("Ryzyko") tworzą tryptyk. Docelowo ma być tych blanków aż 14. Czekając na więcej, wpadajcie czasami na profil Sławka, bo najpierw pojawiają się one właśnie tam.


Drugim przodownikiem pracy jest Wojtek Olszówka - mistrz prima-aprilisowych mistyfikacji. Spod jego piórka i pędzelka wyszła ostatnio cała seria kajkoszowych obrazków, a wśród nich: sequel puzzli "Księżniczka" (czekaliśmy na niego prawie 10 lat) crossover Kajtka i Koka z Kajkiem i Kokoszem (ulubiony motyw Wojtka) oraz dwie alternatywne okładki "Twierdzy tyrana" (czyli ciąg dalszy tajnego projektu).


Żeby wyrobić 300% normy, Wojtek bierze jeszcze nadgodziny i wtedy nakłada kolor na kreskę... Sławka Kiełbusa. Pierwszy rysunek, ten z Asteriksem, sam kiedyś pokolorowałem, ale nie tak ładnie. Pozostałe też już Wam chyba pokazywałem, tylko że w wersji czarno-białej (szukajcie pod tą etykietą)


Prezentowane dzisiaj prace wykonane zostały analogowo (!) na zamówienie znanego kolekcjonera Aleksandra "Wielkiego". Radzę obserwować jego galerię, podobno szykuje się nowa dostawa fanartów.

środa, 1 kwietnia 2020

(FANART) Bardzo tajemniczy rejs

Jak informuje Fundacja "Kreska" na swoim facebooku, na OLX pojawiły się trzy nieznane dotąd paski z Kajtkiem i Kokiem. Jak twierdzi sprzedawca, pochodzą one z roku 1973 lub 1974, czyli już z czasów "Kajka i Kokosza".


Po dokładniejszych oględzinach okazuje się, że fabuła jest niemal identyczna jak początek "Gucka i Rocha", zgadza się nawet imię bandziora Kluga. Czyżby była to pierwotna wersja "Tajemniczego rejsu", w której kilka lat później, już na potrzeby "Relaxu" Christa zmienił tylko bohaterów? Zrobimy wszystko, by rozwikłać tę zagadkę - słowo Zbójcerza!


EDIT: No dobrze, i tym razem nie daliście się nabrać. Rysownikiem trzech "nieznanych" komiksowych pasków, a zarazem autorem tegorocznego żartu prima-aprilisowego był niezrównany Wojciech Olszówka. Jest to zresztą już trzeci jego kawał - poprzednie popełnił w 2017 i 2019 roku. Fundacji "Kreska" gratulujemy realizacji dowcipu.

środa, 8 stycznia 2020

Kosmiczny pojedynek: Ferioli vs Olszówka

Egmont udostępnił przykładowe plansze z piątego tomu "Kajtka i Koka w kosmosie". Premiera albumu zaplanowana jest na 22 stycznia br. Skany jak zwykle jako pierwsza opublikowała Kacza Agencja Informacyjna. A teraz przewińcie stronę trochę niżej, bo tam czeka Was prawdziwa sensacja.


Jak zapewne wiecie, Christa nie zdążył stworzyć wszystkich okładek, dlatego począwszy od 4. tomu rysuje je disneyowski komiksiarz César Ferioli z dalekiej Hiszpanii. Tymczasem w Trójmieście, w wielkiej tajemnicy powstały nasze własne, polskie projekty okładek! Przygotował je Wojtek Olszówka, niekwestionowany król kajkoszowego fanartu. Czy Waszym zdaniem warto było wydawać cenne dewizy na zagranicznego grafika?


Supertajne rysunki Wojtka ujawnił Bogdan Ruksztełło-Kowalewski na facebooku (tam wiszą w wersji nieobrobionej). A myśleliśmy, że już nigdy nie będziemy mogli ich Wam pokazać...