Na pierwszych rysunkach koncepcyjnych woje Mirmiła nosili przezroczyste przyłbice, żeby łatwiej ich było rozpoznać. Ostatecznie jednak wygrały maseczki - i słusznie, bo w Gdańsku chyba tylko niemowlęta nie znają Kajka i Kokosza.
Gdyby ktoś w tramwaju przegapił plakat, i tak dostanie po oczach filmikiem z ekranu LCD.
Świetnie, że pierwsza kampania społeczna, bazująca na komiksach Christy, zorganizowana została w jego ukochanym Trójmieście. Miejmy nadzieję, że nie ostatnia. A propos, panie prezydencie Karnowski, kiedy wreszcie stanie ta ławeczka na Monciaku?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz wstawić w komentarzu działający link, zrób to w html-u. Powinno to wyglądać tak:
<a href="ADRES_LINKU">TWÓJ TEKST</a>
Podobnie robi się pogrubienie (bold):
<b>TWÓJ_TEKST</b>
i kursywę:
<i>TWÓJ_TEKST</i>
Powodzenia!