wtorek, 17 lipca 2018

Młodzi aktorzy na start

Z ogromną przyjemnością odnotowujemy dwa spektakle teatralne "Kajko i Kokosz", które umknęły mediom. Łączą je dwie rzeczy: po pierwsze w bohaterów komiksów Christy wcieliła się młodzież szkolna, a po drugie były to przedsięwzięcia jednorazowe, więc kto nie widział, ten już nie zobaczy. Myśmy nie widzieli i tym bardziej zazdrościmy publiczności. A oto szczegóły:

KIJE 2014
Pierwszą inscenizację przygotowało Koło Teatralne "Błazen" z miejscowości Kije w województwie lubuskim. Spektakl odbył się 30 maja 2014 r. na sali gimnastycznej tamtejszej podstawówki. Na stronie internetowej szkoły znaleźliśmy rewelacyjny plakat (niestety w niskiej rozdzielczości) i galerię zdjęć, z których niewielką część przedstawiamy poniżej. Widać, że młodzi aktorzy bawili się świetnie, nie można im też odmówić pomysłowości w opracowaniu scenografii i kostiumów. Czy ktoś z Was ma wątpliwości o który tom "Kajka i Kokosza" chodzi?


Na ostatnim zdjęciu uwiecznił się kolorowy program, który bardzo chcielibyśmy włączyć do naszych zbiorów. Jeśli ktoś z Kijów czyta te słowa, prosimy o skan albo chociaż dobrej jakości zdjęcie tego kolekcjonerskiego rarytasu.

OLSZTYN 2017
Informację o drugim przedstawieniu znaleźliśmy na facebookowym profilu Teatru im. Jaracza w Olsztynie - tego samego, który wystawiał "Festiwal czarownic" w latach 2010-2013. Cztery lata później, 19 czerwca 2017 r. Kajko i Kokosz wrócili na olsztyńską scenę, ale w zupełnie nowej odsłonie, przygotowanej przez młodzieżową grupę aktorską "Goniec Teatralny". Co prawda kostiumy są inne, a scenografii nie ma wcale, ale wydaje nam się, że była to adaptacja tego samego albumu, co w spektaklu profesjonalnym.


Kochani christomaniacy, jeśli i w Waszej okolicy dzieją się takie fajne rzeczy, nie zapomnijcie nas o tym powiadomić. Umowa?

Zdjęcia: Szkoła Podstawowa w Kijach, Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie.

poniedziałek, 9 lipca 2018

Kajtek i Koko: Prawdziwe przygody

Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda życie prawdziwych marynarzy? Czy wielomiesięczne rejsy są tak pasjonujące jak w historyjkach Christy, a morską nudę rzeczywiście zabija się grą w bierki? Jako zatwardziały szczur lądowy nigdy nie zawracałem sobie tym głowy... aż do wczoraj, kiedy przeczytałem reportaż Marcina Szota pt. "Marynarz: Słyszysz opowieści o portowych dziwkach. I nagle trafiasz w sam środek takiej historii". To co tam znalazłem oczywiście w niczym nie przypominało przygód dzielnej załogi "Kakaryki". Link do artykułu wysłałem Mietkowi Fijałowi i już po czterech godzinach dostałem taki oto obrazek.


Myślicie, że dałoby się z tego ukręcić spin-off dla dorosłych fanów Kajtka i Koka? A w ogóle są jacyś inni fani Kajtka i Koka?

piątek, 6 lipca 2018

Twierdza tyrana już jest!

Drugi tom kolorowego "Kajtka i Koka w kosmosie" jest już wydrukowany. Od Arka Salamońskiego, który przygotowuje kolor tego wydania, dostaliśmy właśnie kilka zdjęć. Oficjalną datę premiery Egmont wyznaczył na środę 11 lipca, ale może nie trzeba będzie czekać tak długo. Na wszelki wypadek rozglądajcie się po księgarniach.

czwartek, 5 lipca 2018

A jednak Kaïko et Kokoche

Egmont opublikował ostateczną wersję okładki francuskiego wydania "Na wczasach". Roboczą wersję okładki zdobił jeszcze pół-swojski tytuł "Kajko et Kokosz", a teraz jest światowo i stylowo... czyli dokładnie tak, jak proponował na naszych łamach Jakub Syty. Brawo my.