Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Inni twórcy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Inni twórcy. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 6 marca 2025

Oferma i Chrobry w kolorze

Dobrych wieści od Egmontu ciąg dalszy. Dziś w sklepie wydawnictwa pojawiły się dwie majowe zapowiedzi: "Oferma Wielki" z udziałem Bédu (autor uwielbianej w Polsce serii "Hugo") i Jacka Skrzydlewskiego oraz... "Chrobry". Czy poza czasem i miejscem akcji coś łączy te komiksy? Oczywiście: autor scenariusza Maciej Kur i rysownik Piotr Bednarczyk. Pierwszy album ukaże się 7 maja, drugi dwa tygodnie później. No to zaczynamy odliczanie. Szkice "Kajka i Kokosza" w wykonaniu Bédu i Skrzydlewskiego znajdziecie tutaj.

Kajko i Kokosz. Opowieści z Mirmiłowa. Oferma Wielki

"Kajko i Kokosz" Janusza Christy (1934–2008) to jedna z najsławniejszych polskich serii komiksowych. W przezabawny sposób opowiada o przygodach dwóch słowiańskich wojów – mądrego i uczciwego Kajka oraz silnego i samolubnego Kokosza – służących kasztelanowi Mirmiłowi. Dwaj przyjaciele dzielnie bronią Mirmiłowa przed atakami niecnych zbójcerzy, raz po raz wpadając w tarapaty. "Kajko i Kokosz – Opowieści z Mirmiłowa" to oficjalna kontynuacja tej kultowej serii.

Albumy zawierają po kilka krótkich historyjek, tworzonych przez znanych polskich rysowników. Komiksy tworzone są w różnych stylach, a ich głównymi bohaterami często są drugoplanowe postacie oryginalnej serii. Zawsze jednak pozostają wierne duchowi oryginalnych komiksów Janusza Christy, z ich pełną humoru i przygód akcją oraz cartoonową kreską.

Tom "Oferma Wielki" zawiera osiem historyjek ze scenariuszami Macieja Kura i Tomasza Samojlika oraz rysunkami Bédu, Jacka Skrzydlewskiego, Sławomira Kiełbusa, Piotra Bednarczyka, Magdaleny "Meago" Kani, Mieczysława Fijała, Kajetana Wykurza i Tomasza Samojlika.

Poczet Królów Polskich. Chrobry

W roku 2025 mija tysiąc lat od czasu koronacji pierwszego króla Polski – Bolesława I Chrobrego. Z tej okazji pragniemy zabrać czytelników w komiksową podróż przez życie Chrobrego: od wczesnych lat młodości przez spory i podboje aż do zwieńczenia jego panowania największym życiowym triumfem – koronacją. Na planszach opowieści autorzy pokazali wydarzenia i decyzje, które ukształtowały charakter przyszłego króla, a zarazem raczkujące państwo Polskie. To świetna lekcja historii podana w nowy i ekscytujący sposób.

Komiks powstał przy współpracy z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie. Rysunki stworzył Piotr Bednarczyk, a scenariusz napisał Maciej Kur, autorzy znani m.in. z serii "Lil i Put" oraz kontynuacji przygód "Kajka i Kokosza".

Album jest początkiem serii komiksów "Poczet Królów Polskich" i został wzbogacony o krótkie posłowie oraz szkicownik.

wtorek, 4 czerwca 2024

Urodzinowe wydanie "Szkoły latania”

W lipcu br. przypada 90. rocznica urodzin Janusza Christy - jednego z najważniejszych autorów w historii polskiego komiksu. W ramach obchodów tego jubileuszu, na 17 lipca br. wydawnictwo Egmont zaplanowało premierę wyjątkowego albumu "Kajko i Kokosz. Szkoła latania – Wydanie urodzinowe!". To adaptacja klasycznej opowieści Janusza Christy w wykonaniu wielu polskich autorów komiksów różnych pokoleń.

Tomasz Kołodziejczak, pomysłodawca i redaktor tomu podkreśla, że to wydanie wyjątkowe - unikalny na skalę światową projekt, opublikowany tylko w jednym wydaniu – na rocznicę. Ten komiks to nie jest "Szkoła latania" Janusza Christy, jednocześnie to jest "Szkoła latania" Janusza Christy! Każdą z 35 stron (a także okładkę i stronę tytułową) oryginalnego komiksu narysował inny polski twórca! Całkowicie w swoim stylu, ale z zachowaniem oryginalnej fabuły i wszystkich dialogów. Kolejni artyści przedstawili swoje interpretacje okładek kilku innych tomów "Kajka i Kokosza". W rezultacie powstało dzieło niezwykłe. Fani twórczości Christy oraz fani współczesnego polskiego komiksu będą mogli przeczytać kanoniczny tom serii w zupełnie nowy sposób. To wydanie nie zastępuje Szkoły latania Janusza Christy, ale wierzę, że stanie się intrygującym uzupełnieniem kolekcji każdego miłośnika historii obrazkowych.

Autorem okładki albumu "Kajko i Kokosz. Szkoła latania – Wydanie urodzinowe!" jest Krzysztof Gawronkiewicz. Album jest dostępny w przedsprzedaży w księgarni Egmont.pl

W ramach obchodów 90. rocznicy urodzin Janusza Christy Fundacja "Kreska" przygotowuje dla fanów twórczości Mistrza weekend pełen atrakcji. W gdańskim CH Manhattan w dniach 19-20 lipca odbędą się warsztaty, prelekcje i panele dyskusyjne. Organizatorzy zapraszają też na wystawę pamiątek i oryginalnych prac Janusza Christy. Na czerwiec planowana jest emisja monety "Kajko i Kokosz. Szkoła latania". To drugi numizmat z wizerunkami bohaterów legendarnej serii stworzonej przez Janusza Christę przygotowany przez Mennicę Gdańską.

piątek, 9 lutego 2024

Komiksowe żołnierzyki

Pamiętacie mikrofigurki Piotra Piejka? Otóż ostatnio wyrosła im konkurencja... i to jak wyrosła! Widoczne poniżej towarzystwo rozmiarami dorównuje żołnierzykom z PRL-u, takim większym, od prywaciarzy, a nie z kiosku. Autorem projektu jest Marcin Stefański, modelarz z 40-letnim stażem. Wyrzeźbienie jednej figurki z modeliny i malowanie zajmuje mu mniej więcej dwa dni (raczej więcej), więc nie mamy co marzyć o produkcji masowej. Pozostaje nam cierpliwie czekać na kolejne wzory, a może na jakąś wystawę?

niedziela, 24 grudnia 2023

Cud grudniowy

Stało się już tradycją, że w okolicy Świąt na światło dzienne wypływają rozmaite znaleziska związane z Januszem Christą. W tym roku, a konkretnie wczoraj, gdańska Galeria Starych Zabawek opublikowała na swoim profilu zdjęcie nieznanego wcześniej wzoru koszulki "Expressu Ilustrowanego" (dwa inne wzory znajdziecie tutaj i tutaj).

Jak wynika z nadruków, tkaninę wyprodukował "Sigmatex" z Piotrkowa Trybunalskiego dla uczczenia swojego 25-lecia. Policzmy: ponieważ zakład powstał w roku 1951, ćwierćwiecze musiał obchodzić w roku 1976. A zatem jest to chyba najnowszy wzór ze znanej nam trójki i prawdopodobnie ostatni. I tu muszę wrócić do odkrycia sprzed 7 lat, kiedy to udało nam się ustalić, że właśnie w tym czasie współpraca Christy z łódzkim "Expressem Ilustrowanym" przestała się układać. To może wyjaśniać dlaczego tym razem na tkaninie nie pojawił się ani jeden kadr z komiksu Mistrza

Czy aby na pewno? Spójrzcie na samą górę i sam dół koszulki. Nie przypomina Wam to czegoś? Poprosiłem Galerię Starych Zabawek o zdjęcie pleców T-shirta i okazało się, że podejrzane kadry są tam wydrukowane w całości. Voila:

Wygląda to jak niedbale przerysowany fragment "Asteriksa" albo... "Kajtka i Koka w kosmosie", z podrasowanym tekstem w dymku dla zmylenia przeciwnika. Przypomnę tylko, że przedruk "Kosmosu" ukazywał się w "Expressie" w latach 1974-1977 jako "Robot BX-27", przy czym fragment "starożytny" opublikowany został na samym początku. Jeśli łódzka popołudniówka znów chciała mieć na koszulce Christę, ale nie chciała albo już nie mogła uzyskać jego zgody, musiała zlecić komuś podróbę. I moim zdaniem tym właśnie są owe rzymskie kadry, a przypuszczalny pierwowzór prezentuję poniżej.

Oczywiście może być tak, że moje dywagacje są nic nie warte, a fragment z centurią pochodzi z jakiegoś nieznanego mi łódzkiego komiksu, albo jest podróbą "Asteriksa". Gdybyście znaleźli jakieś na to dowody, piszcie w komentarzach, ale to już może po Wigilii. Wesołych Świąt!

czwartek, 15 września 2022

Leśniak na pokładzie

Są już przykładowe plansze z wrześniowych nowości Egmontu. Zaczynamy od dania głównego, czyli nowego albumu z serii "Kajko i Kokosz: Opowieści z Mirmiłowa" zatytułowanego "Rozróby i romanse". Opis tego tomu (jak i pozostałych) znajdziecie tutaj. Na planszach możemy zobaczyć rysunki Sławomira Kiełbusa, Piotra Bednarczyka i nowego członka ekipy - Tomasza Leśniaka.

Drugim z zapowiadanych komiksów jest "Kajtek i Koko: Londyński kryminał". Album zawiera materiał znany z twardookładkowych edycji "Kajtka i Koka w Londynie", z kolorem zrekonstruowanym na podstawie wydania spółdzielni Zespół z 1990 roku.

Plansze z dwóch kolejnych wrześniowch wznowień, czyli "Obłędu Hegemona" i "Łamignata Straszliwego" z okładkami Kiełbusa, znajdziecie tutaj i tutaj.

piątek, 5 sierpnia 2022

Łamignat z Czechosłowacji

Czesi są absolutnymi mistrzami świata w promowaniu własnego dorobku komiksowego. W ciągu ostatniej dekady wydali kilka encyklopedii i monografii na ten temat (co jedna to grubsza, niektóre dwutomowe), a ostatnio wznawiają w integralach wszystko, co powstało u nich w czasach socjalizmu. Są to w większości opowiastki rysowane realistycznie, paskudne jak nieszczęście, ale z jakichś powodów wciąż kultowe.

Na szczęście stary komiks czechosłowacki na tym się nie kończył. Na przeciwległym jego biegunie znajdowały się urocze historyjki humorystyczne dla dzieci, nierzadko rysowane przez prawdziwych mistrzów cartoonu, jak np. Eva Průšková, Jiří Winter-Neprakta, Antonín Šplíchal czy Karel Franta. W tej kategorii nieco trudniej o wydania zbiorcze, ale jeśli wpadnie Wam w ręce album kogoś z powyższej listy, bierzcie w ciemno. Mnie podczas tegorocznej zamorskiej (czy raczej zagórskiej) wyprawy udało się powiększyć kolekcję o kapitalną publikację pt. "Karel Franta: Kniha komiksů". Tom ukazał się w 2013 roku w podobnym standardzie jak nasza "Złota kolekcja" - ma ponad 200 stron w twardej oprawie, zawiera cztery serie gazetowe z lat 1965-1976* (w kolorze) oraz obszerne posłowie Tomáša Prokůpka.

Album zaczyna się od 50-odcinkowego komiksu "Malý Vinnetou" z czasopisma "Ohníček" (1965-1969). Są to pojedyncze epizody o przygodach małego indianina i jego niezbyt rozgarniętego przeciwnika imieniem... Kid Lomihnát. W wielu odcinkach tytułowy Vinnetou w ogóle się nie pojawia, a głównym bohaterem staje się ów zabawny szwarccharakter.

W tym miejscu każdy fan "Kajka i Kokosza" zadaje sobie zapewne pytanie, czy aby nasz zbój Łamignat nie otrzymał imienia po czechosłowackim kowboju? Wykluczyć tego nie można, ale bardziej prawdopodobne, że Christa pożyczył je od walecznego zakonnika Jana Łomignata (o dziwo, także przez "o") z "Gargantui i Pantagruela" w przekładzie Boya-Żeleńskiego.

A oto kilka archiwalnych okładek "Ohníčka" z małym Vinnetou, które udało mi się znaleźć w internecie.

Co ciekawe, komiks ukazał się w wersji albumowej już w roku 1970, jako trzeci tomik z serii "Knihovnička Ohníčku". Zeszyciki te w latach 1968-1970 wydawała oficyna Mladá Fronta w podobnym formacie jak nasze "Tytusy".

Chyba trzeba będzie zweryfikować obiegową opinię o komiksie made in Czechoslovakia, zgodnie z którą tylko Kája Saudek rysował na światowym poziomie. Postaram się jeszcze nie raz wracać do tego tematu, bo podejrzewam, że dla większości z nas jest to biała plama na mapie komiksu europejskiego. A tymczasem polecam stronę Daildeca.cz, gdzie można całkiem miło spędzić kilka godzin na przeglądaniu setek ilustracji i komiksów z czasów słusznie minionych.

___________
* Pozostałe komiksy Karela Franty z tego tomu to: "SOS" (marynistyczny, "Pionýr" 1967), "Strašidýlko Kuk" ("Sluníčko" 1969-1974) i "Návštěva z pralesa aneb Tarzan, synek divočiny" ("Pionýr" 1975-1976)

piątek, 20 maja 2022

Cameo

Przedwczoraj ukazała się nowa powieść Łukasza Orbitowskiego pt. "Chodź ze mną". Zastanawiacie się dlaczego ta informacja pojawia się na blogu o komiksach Janusza Christy? Tego Wam jeszcze nie zdradzę, ale podpowiedź znajdziecie w zapowiedzi książki:

* * *
Rok 1958. Helena, dwudziestoletnia studentka stomatologii z Gdyni, zakochuje się w sowieckim kapitanie niszczyciela. Kola jest starszy i żonaty. Niemożliwa miłość w Polsce Ludowej zmusza ich do brawurowej ucieczki do Szwecji. Wyruszając w podróż ku szczęściu, nie znają ceny jaką zapłacą za wspólne życie. Czy odnajdą bezpieczną przystań?

Rok 2017. Czterdziestotrzyletni Dustin, kucharz i syn Heleny, po raz pierwszy słyszy od matki opowieść o ucieczce i ojcu, którego nigdy nie poznał. Musi się skonfrontować ze swoim pochodzeniem, prawdą o przeszłości Heleny oraz własnym narastającym szaleństwem.

Kanwą dla opisanych wydarzeń jest między innymi zaczerpnięta z prasy historia tajemniczego obiektu latającego, który spadł do gdyńskiego basenu portowego pod koniec lat pięćdziesiątych. Czy był to odłamek meteorytu, satelita, a może coś innego?

* * *
Czy coś już Wam świta? Jeśli nie, sięgnijcie do artykułu Arka pt. "Polski Vaillant o polskim Roswell" lub do pierwszego tomu "Złotej kolekcji" (str. 149). Przy okazji od razu wyciągnijcie tom trzeci, ten z "Wyznaniami spisanymi" (str. 180-182), a jeżeli jeszcze go nie macie, odświeżcie sobie kolejny tekst Arka pt. "Dobry Wieczór?". Tak przygotowani możecie już zajrzeć do książki Orbitowskiego, a konkretnie w to miejsce:

"Chodź ze mną" to pierwsza powieść, w której Janusz Christa pojawia się jako tzw. cameo, i miejmy nadzieję, że nie ostatnia. Co prawda rysownik nadal nie doczekał się obiecanej przez władze Sopotu ławeczki na Monciaku, ani nawet oficjalnej tablicy pamiątkowej (na szczęście Netflix wyręczył "biedne" miasto), ale jego barwna postać i tak powoli staje się elementem trójmiejskiego pejzażu. Ciekawe co będzie następne - film czy komiks? A nie, chwileczkę... komiks już jest, nawet w dwóch kawałkach.

sobota, 2 kwietnia 2022

Ósmy tom Złotej Kolekcji

Wczorajszy primaaprilisowy pomysł miał tak pozytywny odbiór, że postanowiłem go pociągnąć. A gdyby tak dorzucić jeszcze ósmy tom "Złotej Kolekcji", z fanartami? To właśnie fanowskie komiksy, rysunki, obrazy, pluszaki, figurki, modele 3D itp. wypełniły nam lukę pomiędzy "Mirmiłem w opałach" (1990) i "Nowymi przygodami" (2016). Niektóre z nich trafiły do pamiątkowych antologii "Zeszytów komiksowych", "Komiksowni" i Conturu, ale większość publikowana była w sieci i niestety szybko z tej sieci znikała. Te, które udało nam się wyłapać, wciąż wiszą gdzieś na naszym blogu, tylko kto o nich pamięta? Weźmy rysunek Śledzia (na okładce), który 12 lat temu był prawdziwą sensacją, albo tajemniczy konkurs Egmontu z 2006 roku, którego efektów nikt nie widział. Nie wiem jak Wy, ale ja chętnie zobaczyłbym te wszystkie cuda zebrane w jednym miejscu.

A poniżej konkurencyjny żart Fundacji "Kreska", który podsunął mi pomysł na ósmy tom "Złotej Kolekcji". Jest to odnaleziona rzekomo w Kanadzie okładka "Na tropach pitekantropa", narysowana oczywiście przez Wojtka Olszówkę.

piątek, 1 kwietnia 2022

Siódmy tom Złotej Kolekcji

Egmont ogłosił, że seria "Kajko i Kokosz: Złota Kolekcja" będzie liczyła siedem tomów, a nie sześć, jak wcześniej zapowiadano. W dodatkowym tomie znajdą się komiksy z cyklu "Nowe przygody", stworzone po śmierci Janusza Christy przez jego oficjalnych kontynuatorów. Jak poinformowało wydawnictwo, decyzja podjęta została na prośbę czytelników, którzy przysłali już kilkaset maili w tej sprawie. Niewykluczone, że w przyszłości będą pojawiały się kolejne tomy integrala, w miarę rozwoju serii głównej oraz serii pobocznych.

EDIT: Prima Aprilis... ale kto wie, może kiedyś?

środa, 5 stycznia 2022

Fanarty z kraju i ze świata

Kontynuujemy zaniedbany ostatnio temat fanartów. Dzisiejszy odcinek zaczynamy od figurek, których autorem jest Tomek Paya z Gorlic. Wyglądają jak zrobione z modeliny, prawda?

Otóż obok modeliny to one nawet nie stały. W ogóle nigdzie nie stały, bo są to komputerowe modele 3D wykonane w Blenderze. Na ArtStation możecie je obejrzeć z każdej strony (360°).

Następna praca pochodzi z... Holandii, a namierzył ją Maciek Kur na DevantArcie. Jest to bodajże pierwszy zagraniczny fanart "Kajka i Kokosza". Może nam się wydać nieco dziwne, że Robukun narysował/a dwie drugoplanowe postacie zamiast głównych bohaterów, ale widocznie w serialu Netflixa akcenty zostały rozłożone inaczej niż w komiksach Christy. Jeśli ktoś z Was nie rozpoznał dziewczyn, to po lewej mamy służkę-kapłankę Porewita z "Na wczasach" (w serialu nosi imię Mgiełka), a po prawej Kapryldę z "Cudownego leku". Na holenderskim fanarcie obie panny pojmane zostały przez Zbójcerzy. Hm...

wtorek, 30 listopada 2021

Nieodgadniona Christo-zagadka

No niestety, tym razem zadanie okazało się zbyt ambitne. We wczorajszej Christo-zagadce wpłynęła tylko jedna odpowiedź i to niepełna. Nagrody zostają więc na półce, zaś rozwiązanie wygląda następująco:

Nie dziwota, że nie rozpoznaliście Bohdana Butenki w nietypowym dla niego wydaniu. Natomiast z Jackiem Fedorowiczem i Zbigniewem Jujką, czyli dwoma stałymi rezydentami "Dziennika Bałtyckiego", nie powinniście mieć problemów. Zresztą o "Aktualnościach" Fedorowicza pisaliśmy już na blogu, przy okazji wcześniejszych występów gościnnych Christy (i Kajtka) na łamach tej gazety.

Poniżej możecie zobaczyć wszystkie konkursowe rysunki w ich środowisku naturalnym. Dwie pierwsze strony to "Dziennik Bałtycki" z 12 marca 1961, a ostatnia - z 21 maja 1961.

A teraz przechodzimy do konkretów, czyli do odkrytych przez Arka z Gdańska rysunków Janusza Christy. Wydawać by się mogło, że o twórczości Mistrza wiemy już wszystko, tymczasem co kilka lat z prywatnych kolekcji i państwowych archiwów wypływają jego nieznane prace: a to okładka niewydanego albumu, a to fascynująca ilustracja albo kawał rysunkowy. Tym razem są to trzy miniaturki, opublikowane w niedzielnym dodatku DB "Rejsy", jako ilustracje do fraszek Józefa Dzirby. Z przeprowadzonego przez Arka researchu wynika, że Dzirba jeszcze w latach 60. wyemigrował do Australii, gdzie m.in. współpracował z polonijnym kwartalnikiem literackim "Margines". Poeta zmarł prawdopodobnie w 2016 r.

Rysunki Christy utrzymane są w podobnej stylistyce, jak pochodzące z tego samego okresu dowcipy z "Tygodnika Morskiego" i nieco późniejsze mikro-ilustracje z "Wieczoru Wybrzeża" (1962-64, niepublikowane na blogu). Rysownik dorabiał wówczas gdzie mógł, jako że w 1959 r. urodził mu się syn.

Jeśli ktoś z Was także chciałby zostać komiksowym odkrywcą, proponujemy zacząć od przejrzenia trójmiejskiej prasy właśnie z początku lat 60., czyli okresu wyjątkowej aktywności zawodowej Christy. Bałtycka Biblioteka Cyfrowa, z której pochodzą wszystkie publikowane powyżej skany, znakomicie się do takich poszukiwań nadaje. Czekamy na Wasze znaleziska i obiecujemy miejsce w historii.

poniedziałek, 29 listopada 2021

Christo-zagadka z nagrodami

Niedawna kwerenda Arka z Gdańska (kiedyś z Gdyni) okazała się nadzwyczaj owocna. Nasz niestrudzony prasowy archeolog tym razem natknął się na nieznane rysunki Janusza Christy, opublikowane w dwóch numerach "Dziennika Bałtyckiego" z 1961 roku. Co więcej, po sąsiedzku (tzn. na tej samej albo kolejnej stronie) DB zamieścił ilustracje trzech innych znakomitych rysowników, nie tylko z Trójmiasta. Styl tych miniaturek jest tak osobliwy, że gdyby nie podpisy, mielibyśmy spore problemy z identyfikacją autorów. A Wy?

Spróbujcie odgadnąć kto stworzył poniższe ilustracje. Nazwiska wszystkich autorów są bardzo znane i tylko jeden z nich nie był rasowym komiksiarzem. Od razu uprzedzam, że sygnaturki wykasowałem, za to dla ułatwienia podkręciłem nieco czerń, bo jakość druku w DB to jakaś katastrofa. A teraz klikajcie w obrazek, żeby go powiększyć i wpisujcie swoje typy w komentarzach pod niniejszym postem.

Kto pierwszy prawidłowo odgadnie autorów wszystkich 10 obrazków, otrzyma następujący zestaw kolekcjonerskich białych kruków:

  1. cudownie ocalały egzemplarz komiksu "Kayko and Kokosh: Flying School" (Fiute Edition),
  2. plakat "Postaciologia v. 1.3" wydany przez festiwal DwuTakt (kolor, format A3),
  3. unikalna pocztówkę z jazzowo-świątecznym rysunkiem Janusza Christy,
  4. pocztówkę z równoległego świata, w którym hucznie obchodzono 20-lecie "Wieczoru Wybrzeża", a Christa był gwiazdą jubileuszu.

Bardzo Was proszę: podpisujcie się jakoś w komentarzach (nie ma obowiązku logowania), żebym mógł Was odróżnić i wysłać nagrodę właściwej osobie. Nie wykluczam, że będę podpowiadał, jeśli zajdzie taka potrzeba. Powodzenia!

PODPOWIEDŹ NR 1
Autorem ilustracji H, I, J jest rysownik spoza Trójmiasta, mający na koncie co najmniej 20 wesołych zeszytów komiksowych.

PODPOWIEDŹ NR 2
Obrazek E narysował stały współpracownik "Dziennika Bałtyckiego", znany satyryk, ale nie komiksiarz. Pozostałych 6 rysunków wykonali dwaj autorzy (w tym Christa), po 3 na głowę.

PODPOWIEDŹ NR 3
Autor 1 - rysunki A, C, F
Autor 2 - rysunki B, D, G
Autor 3 - rysunek E
Autor 4 - rysunki H, I, J

sobota, 11 września 2021

Dziś premiera musicalu

Za niecałe dwie godziny rozpocznie się premiera przedstawienie musicalu "Kajko i Kokosz: Szkoła latania". Zanim tam dotrę, przypomnę Wam materiały promocyjne, jakie w ciagu ostatnich tygodni Teatr Syrena wrzucał na swój profil facebookowy. Zaczynamy od kostiumów zaprojektowanych przez Annę Chadaj.

A tak wygląda program spektaklu - do nabycia w teatralnym sklepiku online za jedyne 10 zł.

I jeszcze kilka rysunków Rafała Szłapy.

Na koniec portrety Radosława Czyża (?), reżysera Jakuba Szydłowskiego i oczywiście Janusza Christy.