Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Regner. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Regner. Pokaż wszystkie posty

piątek, 21 sierpnia 2015

(FANART) Kajko i Kokosz na emeryturze

Dziś powinny być kolejne paski "Transylwanii", ale właśnie dostaliśmy miłą niespodziankę i czym prędzej wrzucamy ją na bloga. Oto historyjka narysowana przez Marka Regnera, który już kilkakrotnie przymierzał się do bohaterów Christy, zawsze z niezłym efektem. Czy nowy strip jest zapowiedzią czegoś dłuższego? Miejmy nadzieję, że tak.


Do "Kajtka i Koka w Transylwanii" wrócimy we wtorek. Słowo zbójcerza!

wtorek, 12 lutego 2013

Gdaś donosi

PRL KOMIX ZONE
W ramach festiwalu "Pixel Heaven 2013" odbędzie się całodzienna komiksowa impreza pt. "PRL Komix Zone". Organizatorzy wyszli ze słusznego założenia, że nostalgia za starymi grami komputerowymi powinna iść w parze z nostalgią za Kajkiem i Kokoszem, Tytusem i Funkym. Zostaliśmy nawet poproszeni o pomoc, ale jako patentowani lenie i nudziarze, zrzuciliśmy wszystko na Wojtka Łowickiego. Ten zaś chętnie podjął się przygotowania wystawy pt. "Relax i propaganda: polski komiks lat 80. i 90.". Impreza odbędzie się 15 czerwca w warszawskim CDQ. Czasu jest sporo, w programie z pewnością pojawi się jeszcze wiele komiksowych atrakcji.


KRAJ CUDÓW
Styczeń i luty to tradycyjnie okres podsumowań minionego roku. Nie inaczej jest w polskim światku komiksowym. W tym roku mieliśmy wyjątkowy urodzaj rozmaitych plebiscytów, rankingów i autorskich zestawień. Ale konia z rzędem temu, kto na ich podstawie chciałby opisać czytelnicze preferencje Polaków. Żeby połapać się w tym chaosie, zrobiliśmy sobie ZZZ, czyli Zestawienie Zwycięzców Zestawień (poniżej). Niestety, poza ewidentnym sukcesem "Batmana" i "Habibi", otrzymaliśmy rozkład jednostajny, z którego nic nie wynika. Najdziwniejszy rezultat dał plebiscyt "Komiksy Roku", gdzie aż 155 osób zagłosowało na niszowego Janka Kozę, nieobecnego w innych rankingach, a 71 osób na... nietrafione bilety autobusowe Szcześniaka i Pałki. Generalnie można odnieść wrażenie, że w Polsce najlepiej sprzeda się komiks, którego nikt nie lubi, a najgorzej ten, który podoba się większości odbiorców.

POZYCJA
W RANKINGU
Sklep Gildii (sprzedaż)121243
Komiksy Roku (683 głosy)531948341
Esensja
(184 głosy)
231
Aleja Komiksu
(143 głosy)
12310
Forum Gildii: Świat (39 gł.)3182617
Forum Gildii: Polska (19 gł.)***3**152
Na plasterki!!!
(3 głosy)**
***1****
Outline
(1 krytyk)
231
Kolorowe Ze-
szyty
(1 krytyk)
8241
* nieklasyfikowany
** Hegemon, Kapral i Łamignat. A co :)

KRAKERS BEZ BAJEK?
Niedawno zapowiadaliśmy, że w najnowszym "Krakersie" ukażą się dwie "Bajki dla..." Michała Antosiewicza i Adama Święckiego. Niestety, radość była przedwczesna. Rysownik wycofał się z projektu, a scenarzysta pilnie poszukuje nowego śmiałka, gotowego zmierzyć się z legendarną serią Janusza Christy. W międzyczasie my przygotowujemy artykuł o oryginalnych "Bajkach dla dorosłych".

MICHAŁKI
Egmont zamieścił na swojej stronie informację o trailerze "Kajtka i Koka w kosmosie". Odebraliśmy to jako błogosławieństwo dla poczynań Przemka Świszcza. Zwłaszcza, że jego poprzedni trailer też wisi na stronie Egmontu :)
- - - - -
W październiku Egmont wyda nowy, 35. tom "Asteriksa", napisany przez Jean-Yves'a Ferri i narysowany przez Didiera Conrada. A kiedy możemy się spodziewać nowych tomów "Kajka i Kokosza"???
- - - - -
Potencjalny kandydat do kontynuacji "Kajka i Kokosza", Marek Regner zaprasza do Biblioteki Publicznej w Dębicy na wystawę swoich prac. Jedną z nich jest "Genialna myśl Kaprala". Na nasze ulubione paski z Kajtkiem i Kokiem zabrakło miejsca. Wernisaż odbył się w piątek 8 lutego, wystawa będzie trwała przez cały miesiąc.
- - - - -
W naszym ZZZ zabrakło "Komiksowego podsumowania roku 2012" z Independent, a to dlatego, że kolega Mamoń nie podał kolejności. Napisał za to takie oto zdanie: "Gdyby ktoś miał przeczytać TYLKO jeden komiks Janusza Christy, powinien sięgnąć właśnie po album Kajtek i Koko w kosmosie." Tys prowda.
- - - - -
Sebastian Frąckiewicz przeprowadził arcyciekawy wywiad z Szarlotą Pawel pt. "Akademia pani Kleks". Rozmowa dotyczyła głównie "Świata Młodych" i współpracy z Papciem Chmielem. Prawdziwą perełkę stanowi następujący fragment: "Pamiętam, że kiedyś [Papcio] zwrócił uwagę Tadeuszowi Baranowskiemu, że ten rysuje w swoich komiksach kominy, jakie w Polsce nie występują. I faktycznie, kształty kominów u Baranowskiego były bardzo wymyślne, wskazywały na francuski rodowód, prawdopodobnie zaczerpnął je z tamtejszych komiksów."
- - - - -
Funky Diva lubi "Dzień Śmiechały", a PrzygodoMania "Twierdzę Czarnoksiężnika".
I to by było na tyle.

piątek, 1 października 2010

(FANART) Kajtek i Koko vs Regner, odc.1-3

Uprzedzałem, że Marek Regner szykuje rekontrę? I oto przed nami trzy pierwsze paski z serii "Kajtek i Koko (nieoficjalnie)". Zaledwie kilka dni temu Regner proponował kontynuowanie innych komiksów niż "Kajko i Kokosz", a teraz sam sprawdza, czy ten pomysł ma potencjał. Jego historyjka to eksperymentalny powrót do formuły komiksu gazetowego, a także ukłon w stronę znakomitej pary bohaterów, porzuconej przez Christę w roku 1972. Akcja jest jednorazowa, obliczona na około 25 odcinków, po czym autor wraca do własnych projektów.

Lektura stripów nasunęła mi myśl, że za Kajtkiem i Kokiem stęskniłem się jeszcze bardziej, niż za ich słowiańskimi praprzodkami. Delektujcie się - atutem Regnera jest niesamowite wyczucie postaci, a Koka wręcz chciałoby się schrupać.


Po tym mocnym akcencie zawieszamy na kilka dni aktualizacje bloga. Spotkamy się z Wami po łódzkim Festiwalu Komiksu, miejmy nadzieję bogatsi o nowe eksponaty i nowe kandydatury do "KiK c.d." (poza tymi, które już czekają w kolejce). Byłbym zapomniał - to nasz 50-ty post, a zatem WIWAT SREBRNY JUBILEUSZ!

poniedziałek, 27 września 2010

Szukanie Christy w stogu siana

Dzisiejszy post napisał dla nas Marek Regner, autor szorta "Genialna myśl Kaprala". Jest to pierwszy na naszym blogu gościnny felieton i mamy nadzieję, że nie ostatni - zważywszy, że twórczość Janusza Christy wciąż wywołuje żywą reakcję. Nie ze wszystkimi tezami naszego gościa zgadzamy się w 100%, ale monopolu na rację też nie mamy. Zapraszamy do lektury.


Czy da się zrobić barszcz grzybowy bez grzybów? No właśnie - Christy bez Janusza Christy też się nie da. Wierzcie mi lub nie, ale często z uporem maniaka rozmyślam jak to będzie z tą kontynuacją "Kajka i Kokosza". Blog "Na plasterki!!!" i ten przełomowy plebiscyt mocno odświeżył mój tok myślenia. Na załączanych obrazkach daje się zauważyć, że podrabianie kreski Christy wychodzi marniej niż rysowanie KiK po swojemu. Wydaje mi się, że działa tu pewna zasada psychologiczna - jedna półkula mózgowa ogląda komiks w nowej, nieco podobnej wersji, a druga półkula porównuje to do oryginału. Efektem jest coś na kształt morskiej choroby.

Oczywistym jest fakt, że za kontynuację przygód wojów z Mirmiłowa nie zabierze się nowicjusz, który rysował jedynie po zeszytach w podstawówce, ale robią to dla rozrywki czy z innych pobudek rysownicy, mający już jakiś mniej lub bardziej profesjonalny staż. A każdy rysownik ma przecież swoje nawyki, które będzie widać nawet na choćby podobnych Chriście rysunkach. Warto dodać tutaj, że owszem - jest taka możliwość, aby ktoś narysował KiK niemal identycznie, ale to by wymagało zatrudnienia rysownika, który najpierw, przez rok lub więcej, trenowałby rysowanie w sposób identyczny jak Christa. Przecież np. u Disney'a pracują ludzie, którzy uczyli się "donaldowego" stylu i mogą się zastępować wzajemnie. Tylko powiedzmy sobie prosto w oczy - kto w Polsce zainwestuje w rysownika, który przyniesie (być może) zyski dopiero po, załóżmy, trzech latach pracy?

Kolejna rzecz - scenariusz. Stawiam konia z workiem owsa, że jeśli ktoś by nawet osiągnął kreskę Christy, to ze scenariuszem już mu tak "łatwo" nie pójdzie. Wymyślenie akcji, tekstów i humoru tej samej jakości, jaką pamiętamy z dorobku mistrza, wymaga jeszcze większego wysiłku i treningu niż rysowanie - o ile w ogóle jest to osiągalne.

Przeglądając zamieszczone w plebiscycie prace zauważyłem, że lepiej mi się ogląda komiksy rysowane kreską własną danego rysownika - genialnie to wyszło Kiełbusowi i Śledziowi! Przecież nawet jeśli Kajko i Kokosz nie są narysowani "zgodnie z oryginałem" to i tak wiadomo, że to ta sama para - mają te swoje czapeczki, hełmy, jeden gruby, drugi mały itd. A przy tym unikamy tego opisanego wyżej konfliktu półkul mózgowych. Podobnie ze scenariuszem, przecież też można wnieść tutaj coś nowatorskiego, ale zachowując charakterystykę postaci. Czy wszystko musi się dziać dookoła wałów Mirmiłowa i warowni Zbójcerzy? Już sam Mistrz w "Mirmile w opałach" wniósł świeży powiew dodając wątki gospodarczo-polityczne. Albo czy Kajko i Kokosz z racji swojej epoki nie mogliby uczyć trochę historii np. zaciągnąć się do drużyny Mieszka I, a potem pojawiać się w kolejnych epizodach naszych dziejów? Tytus Romek i A'Tomek uczyli bawiąc, czy nie jest to myśl, aby Kajko i Kokosz bawili ucząc? Już to widzę - w podręcznikach do historii pomoce dydaktyczne w postaci komiksu z KiK! Mam nadzieję, że kiedyś to się spełni i będę mógł kolekcjonować "Kajka i Kokosza" w różnych wersjach rysunkowych. Przecież w Hollywood tak się dzieje - powstają "rimejki" starych filmów, ale nie grają w nich ci sami aktorzy.

I na koniec nie mogę pominąć czegoś równie ważnego - Christa to nie tylko "Kajko i Kokosz", ale i "Kajtek i Koko", "Gucek i Roch"... czy to nie daje nam do myślenia?

Marek Regner

piątek, 24 września 2010

(FANART) KiK c.d.: Klimek, Jałowy, Wolski, Regner

Nadal poszukujemy następcy Janusza Christy. W poprzednich odcinkach:
- Kiełbus, Jezierski, Olszówka,
- Leśniak, Śledziu, Kopeć, Mazur,
- Fijał, Ciaciuch, Ruducha i konkurs Egmontu.

Dzisiaj czterech panów, którzy na co dzień nie rysują jak Janusz Christa, a jednak mają na koncie całkiem udane fanowskie komiksy o Kajku i Kokoszu. Być może dobry temat i wysoko postawiona poprzeczka uruchamia w rysownikach jakieś ukryte klapki i zapadki. Jeżeli tak, to pewnie niepotrzebnie ograniczamy poszukiwania pod kątem kreski. Może wystarczy poczekać, aż następni sami się ujawnią?

ARKADIUSZ "KIRKOR" KLIMEK

Klimek pracuje dla Soleil, w kraju narysował kilka poważnych albumów, ale prawdziwą sławę przyniósł mu nieukończony wygłup - "Maczuga Łamignata". Pojedyncze plansze w różnych wersjach (w tym jedna z kolorem Kuby Grabowskiego) pojawiały się i znikały z sieci jakieś 2-3 lata temu. Był to pierwszy duży projekt komiksowy oparty na pomysłach Christy, do tego pornograficzny i całkowicie nieoficjalny. Klimek łudził się, że sędziwy Mistrz nigdy się o tym nie dowie, jednak ktoś podobno zdradził. Według legendy, Christa na swoich ostatnich urodzinach tak zachwycił się fanowskim pornosem, że namaścił Kirkora na swego następcę. Sprawa nie jest jednak potwierdzona, poza tym wcześniej nie raz namaszczał Kiełbusa, i to na trzeźwo.


RYSZARD JAŁOWY vel RICHARD YALOVY

Harlejowiec ze Śląska, zajmujący się grafiką 3D, karykaturą, animacją, muzyką, tuningiem i diabli wiedzą czym jeszcze (patrz: portfolio). Komiksowy repertuar też ma mocno niespójny - najpierw "Dziwne przygody kropelki wody", a teraz "Hella: Przedsionek Piekła". Projekt "Kajko i Kokosz: Gwiezdne Wrota", o którym pisaliśmy już wielokrotnie, jest jedynym obecnie post-christowym komiksem w toku. Autor kontynuuje go online na Komiksomanii, mimo odrzucenia oferty przez Egmont (mówił o tym w wywiadzie z samym sobą). EDIT: Ostatnio Jałowy zaczął też publikować na swoim blogu paski "Kajtula i Kokolka".


IGOR "IQUOREK" WOLSKI

Autor webkomiksu "Hoey" i zeszytu "Rycerz Janek". Na tego 19-latka zwracaliśmy uwagę przy omawianiu "Komiksowni" nr 2. Wychował się w Gdańsku, ale nie był to już Gdańsk Kajtka-Majtka, tylko Disneya, anime, Usagiego i Hellboya. Brak nabożnego szacunku dla dzieł Christy jest jego największym atutem, w każdym razie nam nieortodoksyjne Mirmiłowo Iquorka bardzo się podoba. Przekonajcie się sami - trzy plansze "Kajka i Kokosza" znajdziecie na blogu, a inne prace na stronie oficjalnej.

Kajko i KokoszRycerz JanekHoey

MAREK REGNER

Jeszcze jedno odkrycie z "Komiksowni". Mało znany rysownik z Podkarpacia (strona oficjalna) zaskoczył nas szortem "Genialna myśl Kaprala". Wcześniej nikomu nie przyszło do głowy, żeby zrobić "Kajka i Kokosza" w stylu gazetowego stripu z Garfieldem. A Regnerowi przyszło i bardzo słusznie. Kto powiedział, że kontynuacje Christy muszą ukazywać się w albumach? Powrót z serią na łamy prasy (czyli do źródeł) jest chyba wart rozważenia, zwłaszcza wobec kryzysu na rynku komiksowym. Dałoby to większą swobodę w doborze rysowników i scenarzystów, a dzieciaki może znów zaczęłyby wycinać paski z gazet i wklejać je do zeszytów (my na 100%). EDIT: Tydzień po publikacji tego posta Regner zaczął wprowadzać swój pomysł w czyn - patrz trzeci rysunek.


Prezentowane u nas komiksy Marka Regnera (w wersji kolorowej) i Artura Ruduchy wejdą również w skład antologii MFK. Nie możemy się już jej doczekać, w nadziei na kolejne takie niespodzianki.