No i wydało się co to za tajemniczy obrazek powstawał na płycie Stadionu Narodowego. Była to reklamówka serialu animowanego "Kajko, Kokosz i Miluś", do którego prawa nabyła od Fundacji Kreska wytwórnia EGo Film. Nic Wam ta nazwa nie mówi? A powinna, bo to najbardziej kajkoszowe studio na świecie. Na koncie mają serial "Żubr Pompik" na podstawie książeczek Tomasza Samojlika (autora komiksów o Milusiu), a jednym z ich reżyserów jest Maciej Kur (scenarzysta "Nowych przygód Kajka i Kokosza"). Trzymamy kciuki i czekamy na efekty. Oby nie skończyło się jak w 1990,* 1994,** 2001*** i 2006.****
_________
* "Szkoła latania", Hanna-Barbera studio Bielsko-Biała
** "Kajtek i Koko w kosmosie", Starcut Film
*** "Dzień Śmiechały", Jupi Direct
**** "Zamach na Milusia", Virtual Magic
wtorek, 29 maja 2018
czwartek, 24 maja 2018
Twierdza tyrana
Egmont zaprezentował ostateczną wersję okładki "Twierdzy tyrana", czyli drugiego tomu kolorowego "Kajtka i Koka w kosmosie". Datę premiery wyznaczono na 11 lipca.
środa, 23 maja 2018
Dzień Dziecka z Kajkiem i Kokoszem

* * *
Dobra zabawa dla całej rodziny! Przyłącz się do gry, wykonaj zadania i zdobądź 4 unikalne pieczątki bohaterów "Kajka i Kokosza". Jak przystało na prawdziwych wojów, będziemy strzelali z łuku i rzucali oszczepem. Ponadto ułożymy mega puzzle i sprawdzimy się w konkursie wiedzy o "Kajku i Kokoszu".
Zobaczymy otwarcie specjalnej wystawy "Tropami Kajka i Kokosza". A po tylu emocjach przyjemnie będzie posiedzieć przy ognisku i posłuchać słowiańskiego bajania.
PROGRAM WYDARZENIA:
12:00 – otwarcie wystawy czasowej "Tropami Kajka i Kokosza",
12:00–16:00 – rodzinna gra terenowa,
co godzinę, czyli o 12:00, 13:00, 14:00 i 15:00 – słowiańskie bajanie przy ognisku.
Na ognisku można upiec kiełbaski, ale jedzenie trzeba przynieść swoje. WSTĘP BEZPŁATNY.
Więcej informacji na stronie wydarzenia.
Etykiety:
Imprezy
wtorek, 22 maja 2018
Ostatni Kajko i Kokosz
Jeszcze nie opadły emocje po zapowiedziach Egmontu, a już szykuje się kolejna sensacja. Otóż kilka dni temu dostałem od jednego z fanów list Janusza Christy do innego fana. Obu fanów znam, z obydwoma rozmawiałem na ten temat i nie mam żadnych wątpliwości, że list jest autentyczny. Na pierwszy rzut oka nie ma w nim zresztą niczego nadzwyczajnego - ot, typowa dla Christy odpowiedź skreślona na odwrocie wydruku z Kajkiem i Kokoszem. Typowa?! No to przeczytajcie ten fragment: "Scenariusz do kolejnego albumu o Kajku i Kokoszu także leży gotowy - cóż, gdy brak wydawcy...".
A teraz uwaga: list pochodzi z roku 1993, kiedy wszystkie znane "Kajki i Kokosze" dawno były już wydane, łącznie z pożegnalnym "Mirmiłem w opałach". O jakim niewykorzystanym scenariuszu pisze zatem Christa?
Możliwości jest kilka:
A teraz uwaga: list pochodzi z roku 1993, kiedy wszystkie znane "Kajki i Kokosze" dawno były już wydane, łącznie z pożegnalnym "Mirmiłem w opałach". O jakim niewykorzystanym scenariuszu pisze zatem Christa?
Możliwości jest kilka:
- albo autor chciał nabrać fana, co byłoby trochę w jego stylu, ale nie za bardzo;
- albo pomylił "Kajka i Kokosza" z innym swoim komiksem, np. z "Opowieściami Koka", w co akurat nie bardzo chce mi się wierzyć;
- miał na myśli scenariusz Jerzego Szyłaka pt. "Porwanie Lubawy" (kiedyś zapewne o nim napiszę), co jest mało prawdopodobne, bo rysownik uważał tę historyjkę za słabą;
- chodziło o niezrealizowany short "Niespodzianka", ale to nie był materiał na album;
- a może autor naprawdę napisał scenariusz do jeszcze jednego tomu, tylko zniechęcony sprzedał maszynopis jakiemuś fanowi, wydawcy albo agentowi?
Etykiety:
Christa,
Scenariusze
poniedziałek, 21 maja 2018
Fotorelacja z katalogu
Tegoroczny "festiwal" Komiksowa Warszawa miał w zasadzie dwie atrakcje: pierwszą była premiera katalogu Egmontu na rok 2018, a drugą spotkanie z red. Tomaszem Kołodziejczakiem, poświęcone... katalogowi Egmontu. Książeczka (a właściwie książka) jest imponująca, liczy sobie 144 kolorowe strony, z czego połowę zajmują komiksy amerykańskie. My oczywiście skupimy się na tej drugiej, bardziej swojskiej połowie. Zaczynamy od okładki, ozdobionej ilustracją z "Zabłąkanej rakiety". Obok widzicie kajkoszowo-kosmiczną zakładkę, dodawaną bibliotekarzom do komiksów.
Wewnątrz katalogu jest jeszcze ciekawiej. Na stronie 6. natknęliśmy się na zapowiedź trzeciego tomu "Nowych przygód Kajka i Kokosza". Album ma się ukazać w listopadzie. I tu świetna wiadomość od red. Kołodziejczaka - tym razem będzie to jedna długa historia, ze scenariuszem Maćka Kura, rysunkami Sławka Kiełbusa i kolorami Piotra Bednarczyka. Wygląda to bardzo obiecująco.
Na następnej stronie mamy kolejne dwie niespodzianki, a są to: "Великий турнір" (wrzesień) i "The Big Tournament" (listopad), czyli "Wielki turniej" w języku ukraińskim i angielskim. Spytaliśmy red. Kołodziejczaka kto ma być odbiorcą tych komiksów i dostaliśmy odpowiedź zgodną z naszymi przypuszczeniami. Otóż obcojęzyczne edycje komiksów Christy nie są przeznaczone na eksport, tylko na rynek polski, jako kolekcjonerskie ciekawostki albo prezenty dla rodziny i przyjaciół z zagranicy. Przeciwnicy Zeusa i św. Wita mogą odetchnąć z ulgą - nikt nie zamierza podbijać Anglii "Kajkiem i Kokoszem" i zatajać przed wyspiarzami prawdy o naszych słowiańskich korzeniach. Szef KŚK stwierdził również, że zamieszanie wokół angielskiego przekładu zapewniło serii darmową reklamę, o jakiej Egmont mógł tylko pomarzyć.
Idziemy dalej. Strona 8. katalogu poświęcona jest serii "Kajtek i Koko". Znaleźliśmy tu m.in. pierwotne wersje okładek pierwszych czterech tomów "Kosmosu" (wersje ostateczne znamy z "Zabłąkanej rakiety"). Nadal nie wiadomo jak Egmont rozwiąże kwestię brakujących okładek do albumów nr 5-7. To znaczy oficjalnie nie wiadomo, bo jakieś przecieki już są, ale niepewne i ściśle tajne.
Siedem stron dalej Egmont zapowiada drugi tom serii Mietka Fijała "Oskar i Fabrycy". Nowy album ukaże się we wrześniu, będzie nosił tytuł "Dyliżans widmo", a autorem scenariusza jest tym razem Maciek Kur. Widzieliśmy kilka plansz i jest świetnie! Naszym zdaniem Mietek to murowany kandydat do kolejnej części "Nowych przygód Kajka i Kokosza".
Na końcu katalogu natknęliśmy się na jeszcze coś - trzeci tom antologii "Relax". Nie mamy pewności czy i w tym woluminie znajdą się komiksy Christy, ale jest to wielce prawdopodobne, bo do wykorzystania został jeszcze "Łabędź" i kilka "Bajek dla dorosłych".
I to już wszystkie christowe niusy z katalogu Egmontu. Na deser mamy dla Was fotkę wielkiej (!) festiwalowej atrakcji, jaką miał być gigantyczny portret Kajka i Kokosza, namalowany sprayami na płycie Stadionu Narodowego. "Miał być", bo coś poszło nie tak, a konkretnie... zabrakło farby.
Poniżej widzicie projekt, opracowany przez Łamignata. Za ilustrację posłużył niewykorzystany rysunek Janusza Christy z 1981 roku. Miejmy nadzieję, że obrazek jeszcze się na coś przyda, bo najbliższe lata zapowiadają się dla fanów "Kajka i Kokosza" naprawdę ciekawie.
EDIT: Katalog można już pobrać ze strony Egmontu.
Wewnątrz katalogu jest jeszcze ciekawiej. Na stronie 6. natknęliśmy się na zapowiedź trzeciego tomu "Nowych przygód Kajka i Kokosza". Album ma się ukazać w listopadzie. I tu świetna wiadomość od red. Kołodziejczaka - tym razem będzie to jedna długa historia, ze scenariuszem Maćka Kura, rysunkami Sławka Kiełbusa i kolorami Piotra Bednarczyka. Wygląda to bardzo obiecująco.
Na następnej stronie mamy kolejne dwie niespodzianki, a są to: "Великий турнір" (wrzesień) i "The Big Tournament" (listopad), czyli "Wielki turniej" w języku ukraińskim i angielskim. Spytaliśmy red. Kołodziejczaka kto ma być odbiorcą tych komiksów i dostaliśmy odpowiedź zgodną z naszymi przypuszczeniami. Otóż obcojęzyczne edycje komiksów Christy nie są przeznaczone na eksport, tylko na rynek polski, jako kolekcjonerskie ciekawostki albo prezenty dla rodziny i przyjaciół z zagranicy. Przeciwnicy Zeusa i św. Wita mogą odetchnąć z ulgą - nikt nie zamierza podbijać Anglii "Kajkiem i Kokoszem" i zatajać przed wyspiarzami prawdy o naszych słowiańskich korzeniach. Szef KŚK stwierdził również, że zamieszanie wokół angielskiego przekładu zapewniło serii darmową reklamę, o jakiej Egmont mógł tylko pomarzyć.
Idziemy dalej. Strona 8. katalogu poświęcona jest serii "Kajtek i Koko". Znaleźliśmy tu m.in. pierwotne wersje okładek pierwszych czterech tomów "Kosmosu" (wersje ostateczne znamy z "Zabłąkanej rakiety"). Nadal nie wiadomo jak Egmont rozwiąże kwestię brakujących okładek do albumów nr 5-7. To znaczy oficjalnie nie wiadomo, bo jakieś przecieki już są, ale niepewne i ściśle tajne.
Siedem stron dalej Egmont zapowiada drugi tom serii Mietka Fijała "Oskar i Fabrycy". Nowy album ukaże się we wrześniu, będzie nosił tytuł "Dyliżans widmo", a autorem scenariusza jest tym razem Maciek Kur. Widzieliśmy kilka plansz i jest świetnie! Naszym zdaniem Mietek to murowany kandydat do kolejnej części "Nowych przygód Kajka i Kokosza".
Na końcu katalogu natknęliśmy się na jeszcze coś - trzeci tom antologii "Relax". Nie mamy pewności czy i w tym woluminie znajdą się komiksy Christy, ale jest to wielce prawdopodobne, bo do wykorzystania został jeszcze "Łabędź" i kilka "Bajek dla dorosłych".
I to już wszystkie christowe niusy z katalogu Egmontu. Na deser mamy dla Was fotkę wielkiej (!) festiwalowej atrakcji, jaką miał być gigantyczny portret Kajka i Kokosza, namalowany sprayami na płycie Stadionu Narodowego. "Miał być", bo coś poszło nie tak, a konkretnie... zabrakło farby.
Poniżej widzicie projekt, opracowany przez Łamignata. Za ilustrację posłużył niewykorzystany rysunek Janusza Christy z 1981 roku. Miejmy nadzieję, że obrazek jeszcze się na coś przyda, bo najbliższe lata zapowiadają się dla fanów "Kajka i Kokosza" naprawdę ciekawie.
EDIT: Katalog można już pobrać ze strony Egmontu.
Etykiety:
Bednarczyk,
Christa,
Eksport,
Fijał,
Gadżety,
Imprezy,
Kiełbus,
Komiksy,
Kur,
Nowe przygody
piątek, 11 maja 2018
Kosmos od środka
Prosiliście o więcej zdjęć "Zabłąkanej rakiety"? Proszę uprzejmie: oto galeria okładek, strony tytułowe rozdziałów, grzbiet i blurb, czyli komplet materiałów do dalszych spekulacji. Album jest już do nabycia w warszawskim Centrum Komiksu - i to na tydzień przed oficjalną datą premiery.
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
piątek, 11 maja 2018
(FANART) Pojedynek na Milusie
Mamy dziś dla Was studium Milusia w wykonaniu dwóch rysowników: Piotra "Śmiechosława" Wojciechowskiego i Piotra "Jaszcza" Nowackiego. Zaczynamy od Piotra.
A teraz przechodzimy do Piotra.
Oba Milusie bardzo nam się podobają, ale chyba wolimy wersję Piotra.
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
A teraz przechodzimy do Piotra.
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
Oba Milusie bardzo nam się podobają, ale chyba wolimy wersję Piotra.
Etykiety:
Ilustracje,
Inni twórcy,
Nowacki
środa, 9 maja 2018
Pierwszy kosmos wydrukowany
Pierwszy tom nowej kolorowej edycji "Kajtka i Koka w kosmosie" jest już wydrukowany! Zdjęcie dostaliśmy przed chwilą od Arka Salamońskiego. Oficjalna premiera albumu odbędzie się za tydzień na Festiwalu Komiksowa Warszawa.
Subskrybuj:
Posty (Atom)