Pierwszy tom nowej kolorowej edycji "Kajtka i Koka w kosmosie" jest już wydrukowany! Zdjęcie dostaliśmy przed chwilą od Arka Salamońskiego. Oficjalna premiera albumu odbędzie się za tydzień na Festiwalu Komiksowa Warszawa.
Czy my kiedykolwiek doczekamy się porządnych wydań tych kultowych postaci ? Powoli mija już ćwierć wieku od kiedy nasz "potentat" przyssał się do tych kultowych postaci i z uporem maniaka - twarda okładka tylko jeśli zawartość w czerni i bieli, kolorowe obrazki musowo w miękkiej okładce. :-( Ja już chyba nie dożyję :-/ Gucek i Roch potwierdzają tylko tę regułę.
Tak jeszcze gwoli ścisłości bo widzę, że nie dla wszystkich jest to czytelne - "piękny wywód" dotyczy kultowych postaci Kajtka i Koka oraz Kajka i Kokosza.
Swoją drogą nowe wydanie Zabłąkanej Rakiety doprowadziło do sytuacji, w której KiK w Kosmosie będzie miał piąte różniące się od poprzedników zawarotścią wydanie. Do tej pory mieliśmy pocięte czarno-białe* wydanie WAG-u, 2 czarno-białe wydania Egmontu oraz jedną edycje kolorową, w której udało się wydać ok 1/4 całości. Obecne wydanie będzie 2 kolorowym różniącym się od wydania z lat 90 zarówno objętością jak i zawartością (o ile zapowiedzi tego, że będzie to wydanie pełne się sprawdzą to pasków będzie więcej i nie będą to paski przerysowane w latach 90 z Twierdzy Tyrana). Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale chyba jest to ewenement w skali polskiego komiksu. Nawet Księga I Tytusa miała "tylko" 3 różniące się zawartością wydania :)
Czy to wydanie będzie się czymś różniło (oczywiście oprócz dodania kolorów) od trzeciego wydania z 2012 roku w ramach Klasyki Polskiego Komiksu? Z jaką częstotliwością mają ukazywać się kolejne tomy? Pozdrawiam.
Jeśli chcesz wstawić w komentarzu działający link, zrób to w html-u. Powinno to wyglądać tak: <a href="ADRES_LINKU">TWÓJ TEKST</a> Podobnie robi się pogrubienie (bold): <b>TWÓJ_TEKST</b> i kursywę: <i>TWÓJ_TEKST</i> Powodzenia!
I dlaczego nie w twardej oprawie ??
OdpowiedzUsuńCzy my kiedykolwiek doczekamy się porządnych wydań tych kultowych postaci ? Powoli mija już ćwierć wieku od kiedy nasz "potentat" przyssał się do tych kultowych postaci i z uporem maniaka - twarda okładka tylko jeśli zawartość w czerni i bieli, kolorowe obrazki musowo w miękkiej okładce. :-( Ja już chyba nie dożyję :-/ Gucek i Roch potwierdzają tylko tę regułę.
Gucek i Roch potwierdzają? Taki piękny wywód i na końcu się sypnął :)
UsuńBo wyjątki potwierdzają regułę :-) To tak zwany wypadek przy pracy.
UsuńTak jeszcze gwoli ścisłości bo widzę, że nie dla wszystkich jest to czytelne - "piękny wywód" dotyczy kultowych postaci Kajtka i Koka oraz Kajka i Kokosza.
UsuńAha...
UsuńSuper! Wygląda zacnie
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby zobaczyć tylną okładkę albumu. W wydaniach z początku lat 90-tych prezentowały się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńRobert z Gdyni
Dla mnie bomba. Wczoraj zamówiłem album. Twarda okładka by się przydała.
OdpowiedzUsuńTwarda okładka podnosi cenę, a to wydanie ma być dla ludu :)
UsuńA ja myślałem, że te czasy minęły 28 lat temu :-)
UsuńNiech Egmont w nas uwierzy - my mamy pieniądze i lubimy gdy cudowna zawartość ma i przepiękną okładkę.
Zdefiniuj "my" :)
UsuńMy fani Kajka i Kokosza oczywiście :-) My lud :-)
UsuńKolor w napisie tytułowym zmienił się w stosunku do pierwszych projetów.
OdpowiedzUsuńMożna było wydać i w miękkiej i w twardej oprawie. Na pewno by się sprzedało.
OdpowiedzUsuńWygląda Za...cnie :) Drogi Kapralu, nie macie więcej zdjęć?
OdpowiedzUsuńOj tam, za tydzień będzie można zrobić zdjęcie WŁASNEGO egzemplarza :)
UsuńPewnie w międzyczasie pojawią się też przykładowe plansze.
UsuńSwoją drogą nowe wydanie Zabłąkanej Rakiety doprowadziło do sytuacji, w której KiK w Kosmosie będzie miał piąte różniące się od poprzedników zawarotścią wydanie. Do tej pory mieliśmy pocięte czarno-białe* wydanie WAG-u, 2 czarno-białe wydania Egmontu oraz jedną edycje kolorową, w której udało się wydać ok 1/4 całości. Obecne wydanie będzie 2 kolorowym różniącym się od wydania z lat 90 zarówno objętością jak i zawartością (o ile zapowiedzi tego, że będzie to wydanie pełne się sprawdzą to pasków będzie więcej i nie będą to paski przerysowane w latach 90 z Twierdzy Tyrana). Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale chyba jest to ewenement w skali polskiego komiksu. Nawet Księga I Tytusa miała "tylko" 3 różniące się zawartością wydania :)
OdpowiedzUsuń* Nie licząc kadrów pociągnietych kolorem :)
Czy to wydanie będzie się czymś różniło (oczywiście oprócz dodania kolorów) od trzeciego wydania z 2012 roku w ramach Klasyki Polskiego Komiksu? Z jaką częstotliwością mają ukazywać się kolejne tomy?
UsuńPozdrawiam.
Poza kolorem i innym rozkładem rozdziałów, to niczym. Jeśli chodzi o częstotliwość, to bodajże dwumiesięczna, ale nie dam sobie za to głowy uciąć.
Usuń