Egmont ujawnił kolejne dwie plansze "Królewskiej Konnej" (pierwszą znajdziecie tutaj). Jeśli nie udało Wam się zdobyć albumu przedpremierowo, od jutra możecie go szukać w księgarniach.
I znów wyprzedziła nas Kacza Agencja Informacyjna. Jak oni to robią?
Uwielbiam czytać przykładowe plansze KiK, następnego dnia mogę do nich wrócić, zastanowić się o co biega w całej historii, potem jeszcze raz, pooglądać rysunki. Mam zabawę jak w dzieciństwie, kiedy czytałem wyrwaną z całości plansze KiK na ostatniej stronie Świata Młodych nie znając początku ani końca.
OdpowiedzUsuńMiałem taką samą zabawę w dzieciństwie gdy oglądałem paski "Szranków i konkurów" w Wieczorze Wybrzeża chodząc jeszcze do przedszkola.
UsuńRobert z Gdyni
Ja załapałem się na powtórki kik w latach 80. Jeśli mnie pamięć nie myli to w wieczorze wybrzeża drukowali wtedy zwariowaną wyspę. Wyrwane z kontekstu czarno-białe paski wydawały mi się wtedy bardziej atrakcyjne niż kolorowy pełnoprawny album kajka i kokosza...
Usuń