Zapewne każdy z nas ma ulubiony album o Kajku i Kokoszu. Dla mnie absolutnym numerem jeden jest "Złoty puchar", ale wiem, że część fanów woli "Na wczasach", a jeszcze inni "Dzień Śmiechały". Z kolei sam Janusz Christa uważał, że najlepsze są "Szranki i konkury". Przyznam, że zawsze ciekawiło mnie jak rozkładają się sympatie czytelników, stąd pomysł na przeprowadzenie niezobowiązującej sondy. Chwileczkę, jeszcze nie klikajcie! To coś pod spodem to tylko obrazek.
Prawdziwy formularz znajdziecie w bocznym menu, pod zdjęciem Janusza Christy
(albo tutaj, jeśli wchodzicie przez komórkę). Głosować można na
jeden ulubiony komiks spośród wszystkich 14 stworzonych przez Mistrza. Historii z "Wieczoru Wybrzeża" nie dzieliłem na tomy, a "Urodzin Milusia" nie rozbijałem na opowiastki. Gdyby komuś wszystko się pokiełbasiło, to tu jest
komplet okładek. Pośpiechu nie ma, można się zastanawiać - sonda będzie wisiała tak długo, aż uda się wyłonić zdecydowanych faworytów. Zapraszam do zabawy.
PS. Głos za Janusza Christę już oddałem.
PPS. Jeśli ktoś najbardziej lubi
"Rozprawę z Dajmiechem", to oddaje głos na "Wojów Mirmiła", których "Rozprawa" jest częścią.
EDIT: I już po sondzie. Wyniki tutaj.
Szkoda ze nie można zagłosować np na 3 ;-) ciężko było wybrać 1 ulubiony, choć przynajmniej dla mnie, na czele kajkoszowych komiksów są 3 pierwsze :-)
OdpowiedzUsuńFajnie by było zrobić podobną sondę dla komiksów z kajtkiem i koko. Tylko zastanawiam się czy z takiego zestawienia nie należałoby wykluczyć kosmosu, który przynajmniej z artystycznego punktu widzenia, jest poza wszelką konkurencją.
Pewnie mogliśmy, ale głosowanie na jeden tytuł wymaga porządnego namysłu, a przy trzech to się klika na zasadzie "co by tu jeszcze..." :) Z "Kajtkiem i Kokiem" fajny pomysł, z wykluczeniem "Kosmosu" jeszcze fajniejszy. A potem wielki finał: najlepszy Kajko i Kokosz kontra najlepszy Kajtek i Koko.
UsuńJa osobiście bardziej cenie kajtka i koko, choć pierwsze 3 komiksy z kajkiem i Kokoszem wcale nie są słabsze. Podobało mi się w tych paskach to że co chwile był zwrot akcji i trudno było przewidzieć w jakim kierunku akcja się rozwinie. Te wcześniejsze komiksy bardziej przypominały serial a późniejsze Kokosze bardziej film. Zresztą sam Christa mówił że musiał od razu mieć przygotowany scenariusz całej historii co było dużą zmiana w stosunku do pracy w wieczorze wybrzeża. Nie mówię że późniejsze kokosze były złe. Mnie po prostu urzekly te paskowe, nieprzewidywalne komiksy :-)
OdpowiedzUsuńW pełni się pod tym podpisuję.
UsuńJa też! Ja też!
UsuńJa dokładnie z tego samego powodu wybrałbym „Szranki i konkury” lub „Wojów Mirmiła”, chociaż pierwszym komiksem Mistrza, który poznałem w całości na bieżąco, był „Dzień Śmiechały” (to, że oba pierwsze komiksy mogłem poznać również w latach 80. dzięki „Wieczorowi”, też oczywiście nie jest bez znaczenia). A „Kajtek i Koko w kosmosie” z racji swej wielkości zasługuje chyba na osobny plebiscyt, w którym można by wskazać ulubioną część komiksu według podziału zastosowanego w pełnym wydaniu Egmontu z 2012 :).
UsuńGdańszczanin’74
Zagłosowałem na Szranki, ale żałuję, że nie mogłem oddać dwóch głosów, bo Dzień Śmiechały też jest mega. Oczywiście wszystkie tomy są mega, ale te dwa lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńJa wszystkie lubię i nie mógłbym wybrać jednego, a nawet trzech. Ale pamiętam w owych czasach wspaniałych, bardzo lubiłem te wydania, których sam nie posiadałem. A to dlatego, że te które były w mojej kolekcji wyczytywałem wzdłuż i wszerz.
OdpowiedzUsuńOddać głos na 1 (słownie: jeden ) ulubiony album z przygodami K i K przypomina pytanie z gatunku " kogo bardziej kochasz - mame czy tate ".
OdpowiedzUsuńOddałem głos na " Złoty puchar" .
PRZEPRASZAM WAS INNE KOCHANE ALBUMY !
Haha! Dokładnie :-D
Usuń-Kleszcz-
Byłaby fajna ankieta najlepszych komiksów Christy z "Relaxu"
OdpowiedzUsuń-Kleszcz-