Jeśli nie macie pomysłów na prezenty gwiazdkowe, to służę podpowiedzią. Latem ukazała się druga książka Marcina Kosmana o historii polskich gier komputerowych. Poprzednia pt. "Nie tylko Wiedźmin" (wspominaliśmy o niej
tutaj) była 400-stronicową cegłą z minimalną ilością ilustracji. Nowa pt. "222 polskie gry, które warto znać" jest jeszcze grubsza, jeszcze większa, ale dla odmiany ma minimalną ilość tekstu. Jest to typowa "coffee table book", czyli album do oglądania, a nie do czytania, przede wszystkim zaś do położenia na stoliku, żeby naszym gościom szczęki opadły. I zapewne opadną, bo nawet screen z
amigowego "Kajka i Kokosza", z 32 kolorami i rozdzielczością 320x200 pikseli, wygląda tu znakomicie.
Więcej o książce przeczytacie na portalu PPE. Zdjęcia również pochodzą stamtąd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz wstawić w komentarzu działający link, zrób to w html-u. Powinno to wyglądać tak:
<a href="ADRES_LINKU">TWÓJ TEKST</a>
Podobnie robi się pogrubienie (bold):
<b>TWÓJ_TEKST</b>
i kursywę:
<i>TWÓJ_TEKST</i>
Powodzenia!