Figurki są tylko pierwszym etapem znacznie większego projektu. Plan obejmuje budowę makiety Mirmiłowa, z łodzią piratów i fragmentem krainy borostworów, a całość ma się zmieścić na stole o wymiarach 100 x 100 cm. Statek jest już w zasadzie gotowy, podobnie jak kilka średniowiecznych chat z poprzedniej dioramy Piotra.
Bardzo jesteśmy ciekawi jak to będzie wyglądać. No i mamy nadzieję, że makieta pojawi się kiedyś na wystawach, w miejsce naszych wysłużonych klocków LEGO.
Podobne figurki (w odpowiedniej skali) bardzo chętnie widziałbym jako zawartość jajek niespodzianek.
OdpowiedzUsuńCudowna wizja! :D Nakupowałbym tego :P
UsuńOj tam, oj tam. Mogą być i te arcydzieła i LEGO obok siebie i od razu obu raźniej :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie - KLASA! :D
Przepięne. Niewyobrażalne wręcz, że takie małe pamperki mogą mieć tak dobrze odwzorowane twarze. Gdyby takiej jakości żołnierzyki sprzedawali w kiosku, od razu bym kupił wszystkie. :) Przyjadę obejrzeć makietę, gdziekolwiek będzie stała. :)
OdpowiedzUsuń