 |
| Sebastian Frąckiewicz "Goscinny jak Polak", "Polityka" nr 40/2013 |
środa, 2 października 2013
Co tam, panie, w Polityce?
Wczoraj Arek z Gdyni dał nam cynk, że w dzisiejszej "Polityce" ukaże się duży artykuł o René Goscinnym, a w nim wzmianka o naszym blogu. Całą noc drżeliśmy ze strachu, że szturm czytelników przeciąży serwery Bloggera i strona nam padnie. Na szczęście nic takiego się nie stało. Redaktor Frąckiewicz sprytnie pominął myślnik w adresie naszego bloga i serwery zostały uratowane. Uff... Dziękujemy Ci, Redaktorze, w imieniu własnym i Bloggera!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Powinniście wykupić tę domenę bez myślnika i przekierować ją na bloga.
OdpowiedzUsuńWyobrażasz sobie na ile sposobów można przekręcić nazwę naszej domeny? Chyba nie będzie nas stać na wykupienie wszystkich :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChrista kopiował z "Asterixa" konkretne kadry i gagi.
OdpowiedzUsuńhm..
Tak się zastanawiam, skoro R. Gościnny i A. Uderzo byli tak bardzo oryginalni, to dlaczego skopiowali od J. Christy "numer" z "wyskakiwaniem z butów" lub jak kto woli "ze skarpetek" ?
naprawdę chyba nie powinni tego robić, w końcu ten blog powstał by udowodnić że J. Christa był plagiatorem prac A. Uderzo i R. Gościnnego...
tak mi się wydaje...
Czy mógłbyś rozwinąć swoją myśl (o ile można to nazwać myślą)? Chodzi Ci o ten gag?
Usuńtak, chodzi o sam gag, nie o podobieństwo "kreski" ale o sam gag "wyskoczenia z papci"
UsuńPrzypadkiem na ten wątek dziś wpadłem i choć to stara dyskusja chciałem napsiać o czymś jeszcze starszy, mianowicie poruszony tu motyw z "wyskakiwaniem kapci" to slapstikowy zabieg, równie stary co gwiazdki kręcące się wokół głów postaci. Widziałem ten zabieg w kreskówkach i komiksach już z lat 20-30stych, min. w Popeye'u. Także tu nie mowa o inspiracji co części umownego języka. Jak lepiej pokazać, że ktoś dostał mocno po mordzie nie mogę sobie wyobrazić ;)
UsuńNa histmagu ukazał się niedawno artykuł „Ale głupi ci Rzymianie!” – historia i kultura na kartach komiksów o Asteriksie i Obeliksie". Oczywiście temat liźnięty nieco po łebkach i wyrywkowo, ale prosi się o analogiczny artykuł o KiK.
OdpowiedzUsuńMyśmy jakieś 500 postów o tym napisali, więc byłoby z czego korzystać :)
UsuńGag z wyskakiwaniem butów pojawił się wcześniej od "Asteriksa" w "Lucky Luku" napisanym przez Morrisa("Pod niebem zachodu").
OdpowiedzUsuńI nie jestem pewien, czy jeszcze wcześniej tego gagu nie było...