wtorek, 19 września 2017

Oj, będzie się działo!

Zanim opowiemy o naszych przygodach na tegorocznym MFKiG (a zdecydowanie jest o czym opowiadać), musimy podzielić się rewelacjami ogłoszonymi przez Tomasza Kołodziejczaka podczas festiwalowych spotkań:


  • Powyżej widzicie próbną okładkę "Skarbów Mirmiła" w języku esperanto (oczywiście publikujemy ją jako pierwsi). Główni bohaterowie będą się nazywać Kajko kaj Kokoŝo, a zbójcerze - ŝteldatoj. Jak podaje Andrzej Kłopotowski z "Gazety Wyborczej", inicjatywa wyszła od prezesa Białostockiego Towarzystwa Esperantystów, pana Przemysława Wierzbowskiego, który podjął się również tłumaczenia. Wydanie ma zwieńczyć Rok Ludwika Zamenhofa (twórcy esperanto), ogłoszony przez UNESCO.
  • Z kolei "Szkoła latania" ukaże się po angielsku. Tłumaczem jest amerykański slawista Michael Kandel, mający m.in. na koncie przekłady powieści Stanisława Lema.
  • Red. Kołodziejczak potwierdził zapowiedź z Polconu o planowanej kolorowej edycji "Kajtka i Koka". Prawdopodobnie chodzi o dokończenie 12-zeszytowej serii "Kajtek i Koko w kosmosie" z lat 1991-1992. Jeśli możemy coś doradzić w kwestii kolorysty, to sugerujemy Piotra Bednarczyka.
  • Nasze przymiarki do integrala "Kajka i Kokosza" okazały się prorocze. Egmont naprawdę planuje wydanie zbiorcze, chociaż jeszcze nie teraz.

To podobno nie koniec atrakcji. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, w najbliższych miesiącach czeka nas prawdziwa kajkoszowa ofensywa Egmontu. Hurra!

6 komentarzy:

  1. Kajko kaj Kokoŝo (ŝ) i ŝteldatoj zamiast sojdatoj. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za sprostowanie. Błędy już poprawione :)

      Usuń
  2. Kajko i Kokosz w solidnym grubym tomiszczu to jest to, pierwszorzędny pomysł, i moje ciche od lat marzenie, ciekaw jestem tylko jaki wariant układu i kolorystyki zostanie "przyklepany" - choć i tak na każdy się już z marszu decyduję :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Same dobre wieści, są jak miód na moje serce. Kajko i Kokosz to ciągle nostalgiczny powrót do dzieciństwa. Wchodząc do Was na bloga, znów jestem małym szczęśliwym chłopcem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy możecie podać jakiekolwiek detale odnośnie integrali?

    OdpowiedzUsuń

Jeśli chcesz wstawić w komentarzu działający link, zrób to w html-u. Powinno to wyglądać tak:
<a href="ADRES_LINKU">TWÓJ TEKST</a>
Podobnie robi się pogrubienie (bold):
<b>TWÓJ_TEKST</b>
i kursywę:
<i>TWÓJ_TEKST</i>
Powodzenia!