No dobra, żarty się skończyły. Tym razem będzie ciężki kaliber. Marek Wilkowski przysłał nam tójwymiarowe okładki "Festiwalu Czarownic" i "Dnia Śmiechały". Jak sam skromnie twierdzi "zrobił je jakiś czas temu". Chłopie, jeśli to nie jest super-hit sezonu, to niech nas Lelum Polelum i na plasterki!!! A teraz wszyscy biegiem po okulary 3D (chodzi o takie zwykłe, cyjanowo-czerwone) i klikamy w obrazki, bo w pełnych rozmiarach wyglądają jeszcze lepiej. Aha, gdyby czytał nas teraz Egmont, to poprosimy o taką edycję z okazji jakiegoś jubileuszu, najlepiej srebrnego.
Dla tych, którzy nie mają akurat pod ręką okularów 3D, Marek przygotował nagrodę pocieszenia w postaci animowanego gifa. Klikamy w obrazek i śmiejemy się wesoło razem z Kajkiem i Kokoszem. Kto się nie śmieje, ten nie jest Prawdziwym Fanem.
Czekam na wersję, gdzie to wirować będzie ;)
OdpowiedzUsuńTylko w którą stronę? Bo jedni lecą zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a inni przeciwnie. Pozabijają się :)
UsuńGif dorzuciłem przy okazji. Od robienia takich animacji i puszczenia postaci dokoluśka są tu lepsi "specjaliści" ;)
UsuńMarek Wilkowski
Po ruchu linie to leci w przeciwnej do wskazówek... ale mogę się mylić ;)
UsuńW takim razie Mirmił, Lubawa i Jaga lecą nogami do przodu. To zły znak.
Usuńdo kroćset, niezłe to to ;)
OdpowiedzUsuńFajne to. Prosimy autora o więcej :-)
OdpowiedzUsuńTe okładki 3D bardzo przypominają niektóre egzemplarze ( źle wydrukowane) komiksów z dawnych czasów.
OdpowiedzUsuńRobert z Gdyni