Kilka miesięcy temu na blogu
Krzysztofa Adamina pojawił się trójwymiarowy model warowni zbójcerzy. Wyglądał super, więc spieszno nam było pokazać go Na plasterkach. Autor prosił jednak o cierpliwość. Czekaliśmy, czekaliśmy... i przez cztery miesiące na nic nowego się nie doczekaliśmy, pokazujemy zatem to co do tej pory powstało. Dla porównania wrzucamy fragment legendarnego wzornika Janusza Christy.
Jak twierdzi autor, powyższe prace powstały w 2004 r., jest to więc jedna z najstarszych wirtualnych budowli z "Kajka i Kokosza". Przypomnijmy, że projekt
Parku Rozrywki Fantasia również pochodzi z roku 2004, film
Virtual Magic z 2006, a
Mirmiłowo Filipa Bąka jest chyba jeszcze późniejsze.
W 2014 r. Krzysztof Adamin wrócił do tematu i zaczął przymierzać się do modelu Kokosza, ale z tego co wiemy, nie ukończył prac. Na pierwszej ilustracji widzimy bardzo wczesną wersję, na drugiej - nieco późniejszą, wykonaną na podkładzie szkicu Christy do filmu animowanego.
Trzeba przyznać, ze ta druga wersja jest już całkiem niezła, w każdym razie lepsza niż Kokosz
Artura Ćwiklińskiego, o którym pisaliśmy dwa lata temu. Przy okazji warto też rzucić okiem na tajemniczy projekt, który w 2004 r. pojawił się na stronie agencji reklamowej "Epoque Arte" z Elbląga i dość szybko został zdjęty. Dziś nie ma go nawet na
Waybacku, ale nam udało się w porę zapisać kilka plików. Niestety nie mamy pojęcia co to miało być i czy zostało zrealizowane.
Do kompletu wirtualnych wersji "Kajka i Kokosza" brakuje nam już tylko próbek
Marka "Ruprechta" Lewszyka. Marek niedawno się do nas odezwał i przysłał nam mnóstwo niesamowitych materiałów, w tym dwie gry flashowe i kilka nieznanych prac Janusza Christy. O wszystkim tym wkrótce napiszemy, a tymczasem prezentujemy kilka niepublikowanych projektów Ruprechta z 2002 r.
oŻ Wy! :) Lelum polelum... no niestety, nadmiar obowiązków wszelakich nie pozwala mi narazie poszaleć w krainie Kajka i Kokosza :) btw: takie materiały jak szkice warowni byłyby bardzo przydatne na przyszłość :D
OdpowiedzUsuńOż my! :)
UsuńModel warowni poległ, wraz z dyskiem to już prawie 10 lat temu :) ale w sumie to nie problem :D aż narobiliście mi smaka :D
OdpowiedzUsuń