 | 1 | "Złoty puchar" - pełna wersja (obj.: 125 str.) |
 | 2 | "Szranki i konkury" - pełna wersja (obj.: 174 str.) |
 | 3 | "Woje Mirmiła" (obj.: 119 str.) |
 | 4 | "Pasowanie" "Szkoła latania" "Wielki turniej" "Na wczasach" (obj.: 110 str.) |
 | 5 | "Zamach na Milusia" "Urodziny Milusia" "Łaźnia" "Koncert Kaprala" "Skarby Mirmiła" "Cudowny lek" (obj.: 140 str.) |
 | 6 | "Festiwal czarownic" "Dzień Śmiechały" "Srebrny denar" "W krainie borostworów" (obj.: 132 str.) |
 | 7 | "Mirmił w opałach" Kalendarz 1987 - A4 Kalendarz 1988 - A4 "Profesor Stokrotek" "Niespodzianka" - scenariusz (obj.: 88 str. + wzornik, gra komputerowa, puzzle, dodatkowe rysunki, szkice) |
Ten układ integrala jest trochę chronologiczny, a trochę tematyczny, co też ma swój niezaprzeczalny urok. I co Wy na to?
Hmmm... Bym jednak "Profesora Stokrotka" dał w Milusiowym tomie, ze względu na jego obecność w historyjce.
OdpowiedzUsuńDefinitywnie umieszczenie "Pasowania" w tomie 4 mi osobiście bardziej pasuje ale bym dał przed komiksami i bardziej potraktował je jako dodatek (w Franco-belgijskich Integralach co mam strony z dodatkami są przed komiksami i jakoś mi to pasuje bo pozwala często wczuć się w klimat i złapać klimat przed lekturą... tzw. apéritif - przystawka)
Mówisz - masz, w każdym razie jeśli chodzi o "Pasowanie". Co do "Stokrotka", to jest zbyt odjechany, żeby psuć nim lekturę (dość jednak spójnej) sagi o Milusiu. Niech sobie siedzi wśród innych odjazdów, niepasujących do uniwersum.
UsuńW retrospektywie szkoda, że Christa jakiegoś tam Prof. Stokrotka stworzył zamiast po prostu dać Kosmosika. Szansa na łatwy crossover zmarnowana.
UsuńProponuję tom 8 - inne prace, nawiązania i historyjki spisane przez naśladowców Christy.
OdpowiedzUsuńMiło by też widzieć gdzieś zebrane artykuły, ciekawsze recenzje świata Kajko i Kokosza.
Dla mnie recenzje w integralu to by było już przegięcie ale artykuły np. z Świata dzielnych wojów - jak najbardziej. Prawdę mówiąc tamta publikacja ma właśnie formę artykułów jakie zwykle są w dodatkach do integrali.
Usuń"Nowe przygody" w tomie 8 jako dodatek byłby fajnym pomysłem. W sumie jest osiem odcinków więc akurat po jednej na tom ;)
UsuńMożna by do dodatków dać fragmenty recenzji gier komputerowych, planszowych, filmu, słuchowiska, itp.
Usuń-Kleszcz-
Chyba najwięcej problemu sprawiają ostatnie dwa tomy - jak to podzielić. Niby "Borostwory" pasują bardziej do "Mirmiła w opałach" i kalendarzy ze względu na format ale wtedy "Festiwal" plus "Dzień śmiechały" zostają same. Pozostaje jeszcze opcja połączyć tom 6 i 7 w jeden, dodatki, puzzle, szkice, wzorinki etc. i tak i tak by były po części pewnie wykorzystane we wcześniejszych tomach więc by się to jakoś rozproszyło.
OdpowiedzUsuńNp. nie wiem czy miejsce "wzorników" by nie było najlepsze w tomie o Milusiu - ma to chronoligczny sens bo chyba powstał przed "Łaźnią" by Zbójcerzy oficjalnie ujednolicić.
A może tom 5 tak:
OdpowiedzUsuń"Zamach"
krótkie komiksy
"Skarby"
"Lek"
Jasne, coś mi się musiało omsknąć. Już poprawione.
UsuńNiezwykle interesuje mnie zawartość szczególnie 7 tomu!
OdpowiedzUsuń:-)
A propos wyglądu Hegemona:
OdpowiedzUsuńCiekawe, że Christa zdecydował się na to, że nie będzie on nosił skórzanych butów, jak cała reszta Zbójcerzy, tylko dał mu stalowe buty ("kolczugowe"?).
Wszyscy inni noszą skórzane buty, nie tylko u Zbójrzecrzy, ale także w Mirmiłowie.
Jak to, nie nosił? Nosił.
UsuńA co myślicie o klamrze pasa Hegemona? Wg mnie przypomina ona rysunek czaszki.
UsuńRobert z Gdyni
Zdziwiłbym się, gdyby ktoś tego nie zauważył :)
UsuńA co znajdzie się na okładkach integrali? Czy będzie to jedna okładka z tych trzech albumów, ich mix czy niepublikowana praca Christy?
OdpowiedzUsuńZagraniczne Integrale często nie bawią się w faworyzowanie konkretnego albumu tylko dają na okładkę jaką neutralna ilustracje. Np. cała okładka zielona i na niej ilustracja Kajka i Kokosza. Naturalnie oryginalne okładki są w środku...
UsuńMam taki BARDZO dziwny pomysł, żeby ktoś narysował okładki specjalnie do tych wydań. I te okładki byłyby kolarzem wszystkich historyjek zebranych w danym tomie (takie, jak Don Rosa rysował). Myślę, że Zbigniew Derkacz mógłby znaleźć czas i ochotę na narysowanie siedmiu rysunków. Ewentualnie Kiełbus mógłby je narysować.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze taki pomysł, ale BARDZO kontrowersyjny, żeby BEDNARCZYK namalował okładki tą samą techniką, jaką maluje okładki do "Lilów i Putów". Dla mnie efekt byłby świetny, ale wiele osób to by się wkurzyło ten pomysł.
Chociaż nie. Lepiej nie rysować okładek, bo potem się ludzie poczują oszukani, że na okładce Derkacz/Kiełbus/Bednarczyk, a w środku Christa ;-) (no dobra, ostatnie zdanie było strasznym sucharem)
-Kleszcz-
Nie było :)
UsuńNarysowanie nowych okładek to nie być wcale wcale "BARDZO dziwny pomysł". To całkiem DOBRY pomysł, byle dobrze wykonany!
Usuń